W społecznym odczuciu straż miejska to jedna z najbardziej znienawidzonych formacji z kraju.
Szczecinek, początek października. To miała być zwykła interwencja. Strażnicy miejscy podeszli do grupki siedzących na ławce młodych ludzi, żeby ich wylegitymować. Jeden z nich, dwudziestoletni Grzegorz, powiedział że nie ma przy sobie dokumentów. Strażnicy zaprosili go więc do radiowozu i tam poprosili o podpisanie stosownych papierów. Chłopak się nie zgodził. Usłyszał więc propozycję, że albo podpisze to, co mu dają, albo użyją gazu pieprzowego. Użyli. Podobnie jak przemocy fizycznej. Nie wiedzieli, że zatrzymany ma przy sobie włączony dyktafon i że rejestruje to, co dzieje się w radiowozie. Według jego zeznań, w drodze na komisariat strażnicy mieli go też skopać i pobić pałkami. W raporcie ze zdarzenia pojawia się natomiast notatka o agresywnie zachowującym się zatrzymanym, ubliżającym strażnikom i uderzającym o ściany radiowozu głową.
Ten epizod wywołał kolejną falę dyskusji o sensie istnienia straży. Jest ona tym gorętsza, że opowiedzenie się za formacją lub przeciw niej może przesądzić o wygranej lub porażce w zbliżających się wyborach samorządowych. Widać to chociażby w Szczecinku. Natychmiast po upublicznieniu nagrania z kontrowersyjnego zatrzymania na Youtube, zarówno centroprawica jak i SLD ogłosiły, że w ich programach wyborczych znajdował się punkt o likwidacji straży.
Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wynika, że w całej Polsce działa blisko 600 oddziałów straży, zatrudniających ponad 10 tys. etatowych funkcjonariuszy. Coraz więcej miast zaczyna przebąkiwać o likwidacji swojej staży, organizowane są w tej sprawie referenda. W tym tygodniu projekt ustawy odbierającej straży miejskiej możliwość przeprowadzania kontroli fotoradarowych złożył klub SLD. U Marszałka Sejmu znalazł się też rok temu projekt Twojego Ruchu, w którym mowa jest m.in. o likwidacji straży miejskiej w 22 miastach Polski.
Piotr Niemczyk, zajmujący się doradztwem w zakresie bezpieczeństwa, jest zdania że likwidacja straży nie pomoże. – Powinniśmy skupić się nie na tym czy straż zostawiać czy likwidować, ale na tym co zrobić, żeby podnieść jej kompetencje. Strażników trzeba wyszkolić, doposażyć, wprowadzić procesy rekrutacji podobne jak w policji. Panuje przekonanie, że straż jest tą gorszą policją. Ale tak nie musi być. Przecież nigdzie nie jest powiedziane że ci ludzie to słabsi policjanci – przekonuje.
Cały artykuł w najnowszym numerze tygodnika "Wprost", który od poniedziałku jest dostępny również w formie e-wydania:
www.wprost.ewydanie.pl
"Wprost" w wersji na Androida jest dostępny tu:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.paperlit.android.wprost
"Wprost" dla użytkowników Apple:
http://itunes.apple.com/ pl/app/tygodnik-wprost/ id459708380?mt=8
"Wprost" można czytać także dzięki aplikacji na Facebooku:
https://apps.facebook.com/tygodnikwprost/?fb_source=search&ref=ts
Ten epizod wywołał kolejną falę dyskusji o sensie istnienia straży. Jest ona tym gorętsza, że opowiedzenie się za formacją lub przeciw niej może przesądzić o wygranej lub porażce w zbliżających się wyborach samorządowych. Widać to chociażby w Szczecinku. Natychmiast po upublicznieniu nagrania z kontrowersyjnego zatrzymania na Youtube, zarówno centroprawica jak i SLD ogłosiły, że w ich programach wyborczych znajdował się punkt o likwidacji straży.
Z danych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wynika, że w całej Polsce działa blisko 600 oddziałów straży, zatrudniających ponad 10 tys. etatowych funkcjonariuszy. Coraz więcej miast zaczyna przebąkiwać o likwidacji swojej staży, organizowane są w tej sprawie referenda. W tym tygodniu projekt ustawy odbierającej straży miejskiej możliwość przeprowadzania kontroli fotoradarowych złożył klub SLD. U Marszałka Sejmu znalazł się też rok temu projekt Twojego Ruchu, w którym mowa jest m.in. o likwidacji straży miejskiej w 22 miastach Polski.
Piotr Niemczyk, zajmujący się doradztwem w zakresie bezpieczeństwa, jest zdania że likwidacja straży nie pomoże. – Powinniśmy skupić się nie na tym czy straż zostawiać czy likwidować, ale na tym co zrobić, żeby podnieść jej kompetencje. Strażników trzeba wyszkolić, doposażyć, wprowadzić procesy rekrutacji podobne jak w policji. Panuje przekonanie, że straż jest tą gorszą policją. Ale tak nie musi być. Przecież nigdzie nie jest powiedziane że ci ludzie to słabsi policjanci – przekonuje.
Cały artykuł w najnowszym numerze tygodnika "Wprost", który od poniedziałku jest dostępny również w formie e-wydania:
www.wprost.ewydanie.pl
"Wprost" w wersji na Androida jest dostępny tu:
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.paperlit.android.wprost
"Wprost" dla użytkowników Apple:
http://itunes.apple.com/ pl/app/tygodnik-wprost/ id459708380?mt=8
"Wprost" można czytać także dzięki aplikacji na Facebooku:
https://apps.facebook.com/tygodnikwprost/?fb_source=search&ref=ts