W projekcie przewidziano bardzo szerokie uzasadnienie dla udostępniania tzw. danych telekomunikacyjnych. Nie mam wątpliwości, że pozyskiwanie tych danych powinno mieć raczej charakter wyjątkowy. Tymczasem proponuje się, aby dotyczyło m.in. wszystkich przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego. Niepokoi też faktyczny brak niezależnej kontroli udostępniania służbom takich danych, co było przecież istotą stwierdzenia niekonstytucyjności przepisów regulujących uprawnienia służb. Szczególnie niesatysfakcjonujące wydają się propozycje odnoszące się do materiałów pozyskiwanych w trakcie kontroli operacyjnej, które mogą zawierać tajemnicę obrończą i tajemnicę radcowską albo adwokacką.
Nie do przyjęcia jest także propozycja, aby oceny tego, czy zawartość materiałów stanowi taką tajemnicę, dokonywał funkcjonariusz prowadzący postępowanie. Nie można też zaakceptować proponowanego trybu rozstrzygania o zniszczeniu materiałów zawierających tajemnicę zawodową albo o wykorzystaniu ich w postępowaniu karnym (będących de facto zwolnieniem z tej, gwarantowanej ustawowo tajemnicy): niepotrzebnego rozszerzenia kręgu podmiotów mogących wejść w posiadanie informacji objętych obecnie gwarantowaną ochroną. Z kolei brak przesłanek dla sądu do zwolnienia z tajemnicy zawodowej oznacza, że decyzje w tych ważnych sprawach będą podejmowane arbitralnie.
Trzeba przy tym pamiętać, że ustawowe gwarancje nieujawnienia tajemnicy zawodowej i obrończej mają na celu ochronę interesu obywateli, a nie profesjonalnych prawników. W uproszczeniu można powiedzieć, że w takich przypadkach naruszona może zostać tajemnica klienta, a nie prawnika. Jak pokazuje praktyka, rozwój nowoczesnych technologii umożliwia obecnie nieograniczoną dystrybucję każdej informacji. Nie można dopuścić, aby materiały pozyskiwane przez służby w trosce o bezpieczeństwo państwa i jego obywateli zostały kiedykolwiek wykorzystane w sposób nieuprawniony, z pogwałceniem praw jednostki. Dlatego tak istotne jest uregulowanie kwestii tajemnicy zawodowej i obrończej w sposób gwarantujący ich pełną ochronę.*Włodzimierz Chróścik jest dziekanem Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie
Komentarz ukazał się w najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost, dostępnym w formie e-wydania na www.ewydanie.wprost.pl i w kioskach oraz salonach prasowych na terenie całego kraju od poniedziałku rano.
"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na AppleStore i GooglePlay
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.