Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł w poniedziałek 29 października, że wojewoda mazowiecki miał rację, stwierdzając nieważność uchwały Rady Miasta o zmianie nazwy Alei Lecha Kaczyńskiego na Trasę Łazienkowską.
Przypomnijmy, że alei Armii Ludowej w Warszawie nadał nazwę Lecha Kaczyńskiego Zdzisław Sipiera z PiS na mocy tzw. ustawy dekomunizacyjnej. Rada Warszawy zaproponowała w grudniu ubiegłego roku, aby zmienić nazwę arterii na „Trasa Łazienkowska”. Pomysł PO w sprawie dawnej al. Armii Ludowej przyjęto stosunkiem głosów 31 do 24, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Za zmianą nazwy ulicy na Trasa Łazienkowska głosowali samorządowcy z PO, przeciwko byli radni z klubu PiS.
Portal prawo.pl przypomina, że samorządy miały czas do 2 września 2017 r. na zmianę nazw obiektów symbolizujących lub propagujących komunizm albo inny ustrój totalitarny. Jeśli tego nie zrobiły, wojewoda po uzyskaniu opinii Instytutu Pamięci Narodowej mógł wydać zarządzenie zastępcze, zmieniające nazwę ulicy. Wojewoda mazowiecki zmienił nazwę alei Armii Ludowej na aleję Lecha Kaczyńskiego. Rada miasta to zarządzenie zaskarżyła do sądu administracyjnego i wygrała. Następnie podjęła uchwałę i zmieniła nazwę alei Kaczyńskiego na Trasa Łazienkowska.
Czytaj też:
Jakubiak odpowiada na wpisy Kukiza. „To nie Paweł pisał, tylko piątek”