Burza po słowach stołecznej radnej. „Jezus szedłby w Marszu Równości”

Burza po słowach stołecznej radnej. „Jezus szedłby w Marszu Równości”

Agata Diduszko
Agata Diduszko Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
W nocy z wtorku na środę na kilku warszawskich pomnikach m.in. Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu pojawiły się tęczowe flagi. Akcja wywołała mnóstwo kontrowersji, a wiceminister Sebastian Kaleta złożył w tej sprawie doniesienie do prokuratury.

Nie cichnie sprawa happeningu zorganizowanego przez środowiska LGBT w Warszawie. Flagi w kolorach tęczy zawisły na stołecznych pomnikach, m.in. warszawskiej Syrence, posągu Mikołaja Kopernika i pomniku Chrystusa przed Bazyliką św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. „Jak długo będziemy zasypiać z myślą, że i tak nic się nie zmieni. Jak długo będzie trzeba przypominać o tym, że istniejemy. Że nie jesteście sami i same. To miasto jest też nasze. Walczcie” – zaapelowali inicjatorzy akcji. Wezwali także do „otwartej wojny przeciw dyskryminacji”.

Powieszenie tęczowej flagi na pomniku Chrystusa wywołało falę komentarzy. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Mateusz Morawiecki podkreślł, że nie można pod płaszczykiem rzekomej równości stawać się agresorem i nie ma zgody na profanowanie symboli narodowych i religijnych w imię żadnej ideologii.

facebook

Tusk i Spurek w obronie akcji

Są również głosy poparcia dla akcji. Donald Tusk stwierdził, że „Jezus stał zawsze po stronie słabszych i krzywdzonych, nigdy po stronie opresyjnej władzy”. Sylwia Spurek dodała, że „tęcza zawsze przypomina o potrzebie szacunku i akceptacji dla drugiego człowieka i będzie przypominać tak długo, jak Polska będzie na marginesie ochrony praw człowieka”.

twitter

Z kolei w ocenie stołecznej radnej Agaty Diduszko tęczowa flaga nie profanuje Jezusa. Nie był homofobem, ksenofobem, nacjonalistą - stał po stronie uciśnionych i prześladowanych. Gdyby żył teraz, szedłby w marszu równości - i tak jak 2000 lat temu nie byłoby mu po drodze z hierarchami kościoła - napisała na swoim profilu na Twitterze. Pod wpisem pojawiło się mnóstwo opinii - zarówno w obronie tezy radnej, jak i przeciwko niej.

twitterCzytaj też:
Przez „strefy wolne od LGBT” polskie miasta nie otrzymają pieniędzy z UE. Biedroń: Nie ma się z czego cieszyć

Źródło: WPROST.pl