„Oba planowane wydarzenia zostały negatywnie zaopiniowane przez służby sanitarne. Bezpieczeństwo i zdrowie warszawianek i warszawiaków jest najważniejsze” – napisał na Facebooku Rafał Trzaskowski, tłumacząc swoją decyzję. Bardziej szczegółowe wyjaśnienia zamieszczono na oficjalnej stronie internetowej Urzędu Miasta Warszawy. Zaznaczono tam, ze w pierwszym zgromadzeniu miało wziąć udział około 20 tys. osób, a w kolejnym około 10 tys. osób. Oba miały rozpocząć się w odstępie 30 minut i wiązały się z przemarszami przez miasto.
Swoją decyzję prezydent Warszawy poparł opiniami Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. „Zgromadzenie w którym zadeklarowano udział ok. 20 000 osób nie powinno się odbyć, gdyż narusza aktualny stan prawny” – pisały służby sanitarne, podobne zdanie odnosząc także do kolejnej imprezy.
„Biorąc pod uwagę liczbę osób mogących brać udział w wydarzeniu oraz ich przemieszczanie się, należy zauważyć, że istnieje ryzyko zakażenia uczestników zgromadzenia, osób postronnych poprzez wydychane kropelki przez nosiciela bezobjawowego – nie mającego objawów chorobowych co w krótkim czasie może spowodować znaczny wzrost zakażeń wtórnych” – podkreślano w opiniach.
Co dalej z odwołanymi wydarzeniami?
Organizatorzy wydarzeń planowanych na 15 sierpnia mogą jeszcze odwołać się od decyzji prezydenta Warszawy. Ostateczną decyzję w ciągu doby podejmie w takim wypadku sąd okręgowy. Kolejne zażalenie to również kwestia maksymalnie 24 godzin. Urząd Miasta przypomniał, że od 7 sierpnia w całym kraju liczba uczestników zgromadzenia nie może przekraczać 150 osób. Z tych względów odwołano już m.in. defiladę wojskową z okazji święta Wojska Polskiego.
Marsz Zwycięstwa
Jednym z wydarzeń odwołanych decyzją Rafała Trzaskowskiego jest Marsz Zwycięstwa, przygotowywany przez Młodzież Wszechpolską. Organizatorzy zapowiedzieli już, że złożą odwołanie. „Decyzja ma oczywiście charakter stricte polityczny, o czym świadczy fakt, iż Rafałowi Trzaskowskiemu nie przeszkadzają w tym względzie wiece wyborcze, a nawet spędy LGBT i innych lewicowych ekstremistów” – pisali w poświęconym sprawie komunikacie. „Do zobaczenia w sobotę. Pamiętajcie o udostępnieniu posta, w celu napiętnowania hipokryzji Trzaskowskiego” – dodawano na Facebooku.
facebookCzytaj też:
Trzaskowski porównał sytuację w Mińsku do tej w Warszawie? „Dość już brutalności władzy”Czytaj też:
„Odwoziłem dzieci na wakacje”. Rafał Trzaskowski tłumaczy się z nieobecności w WarszawieCzytaj też:
Warszawa. Areszt dla Margot i protest. Policja: W związku z czynnym zbiegowiskiem zatrzymano 48 osób