Zespół prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego poinformował w komunikacie opublikowanym w poniedziałek na swojej stronie internetowej, że warszawska delegatura CBA prowadzi pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie śledztwo w sprawie przyjęcia korzyści majątkowej przez pracownika Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie w związku z pełnioną przez niego funkcja publiczną. W toku działań w ostatnich dniach zatrzymane zostały dwie osoby: pracownik Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie, a także mazowiecki przedsiębiorca.
CBA zatrzymało urzędnika i przedsiębiorcę
Dotychczasowe ustalenia śledczych wskazują, jak czytamy w komunikacie, że zatrzymany urzędnik brał udział w procederze korupcyjnym. „W zamian za wręczone korzyści majątkowe lub osobiste przedsiębiorca mógł liczyć na przychylność urzędniczą w związku z prowadzonym postępowaniem w jego podmiocie, związanym z wypadkiem przy pracy” – przekazał zespół prasowy CBA.
W ramach prowadzonych czynności funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukali mieszkania zatrzymanych. Przeszukanie odbyło się także w siedzibie Okręgowego Inspektoratu Pracy. Celem akcji było „zabezpieczenie dokumentacji związanej z prowadzoną kontrolą”.
CBA poinformowało, że zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli już zarzuty korupcyjne. Prokurator zastosował wobec nich także wolnościowe środki zapobiegawcze.
Afera fakturowa
Z kolei w ubiegłym tygodniu CBA informowało o zatrzymaniu wspólnie z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno – Skarbowego siedmiu osób. Wśród nich znalazło się „sześć osób funkcjonujących w ramach zorganizowanej grupy przestępczej oraz przedsiębiorca «kupujący» wytworzone przez grupę fałszywe faktury”. Postawiono im zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, fałszowania dokumentów, wystawiania i sprzedaży pustych i nierzetelnych faktur oraz prania pieniędzy. Śledczy ustalili, że członkowie rozbitej grupy nadzorowali fikcyjną działalność 10 spółek, za pośrednictwem których wystawiali fałszywe faktury VAT na łączną wartość blisko 200 milionów złotych.
Czytaj też:
Wójt gminy Kołobrzeg trafił do aresztu. Urzędnicy myśleli, że jest na urlopieCzytaj też:
Budżet CBA nie wytrzymał wzrostów cen. Podobnie w innych specsłużbach