– Napaść Niemiec na Polskę była brutalnym przerwaniem 20 lat rozwoju naszej ojczyzny po ponad 120 latach niewoli. W ostatnim rozkazie, wydanym tuż przed 1 września, Hitler zawarł znamienne wezwanie do swoich żołnierzy: „Bądźcie bez litości, bądźcie brutalni, nasza przewaga daje nam wszystkie prawa” – mówił premier Mateusz Morawiecki
Morawiecki nazwał II WŚ „Armagedonem”
– II Wojna Światowa była dla Polski prawdziwym armagedonem. Niemcy wymordowali miliony obywateli. Rabowali kolekcje dzieł sztuki, równali z ziemią miasta, palili polskie wsie. Setki zabytków, tysiące domów i kamienic, mosty i setki kilometrów miejskiej infrastruktury – wszystko zostało zniszczone. Wojenne, materialne straty samej tylko Warszawy to ponad 45 miliardów dolarów.
– To nie tylko straty powstałe w wyniku działań wojennych. To metodyczna operacja niszczenia miasta na rozkaz Heinricha Himmlera – urzędnika państwa niemieckiego, którego prawnym następcą jest Republika Federalna Niemiec. Warszawa została zamieniona w morze ruin. Wysadzenie Pałacu Saskiego przez Niemców było kolejnym aktem niszczenia polskości: naszej kultury, naszego dorobki, dziedzictwa i symboli.
– Wszystkie te działania okupanta na ziemiach polskich miały być straszliwym zerwaniem ciągłości naszej tożsamości. Dzisiaj, odbudowując Pałac Saski i inne budowle możemy pokazać, że polskość mimo wszystko przetrwała. Przez ponad 7 dekad wielokrotnie wracano do planów odbudowy samego pałacu, co jest najlepszym dowodem na to, jak wielkie posiada on znaczenie dla naszej wspólnoty narodowej.
Morawiecki: Pora odbudować Pałac Saski
– Pora zamknąć ten okres, odbudować Pałac Saski, aby ta piękna budowla, wraz z Grobem Nieznanego Żołnierza, stała się znowu symbolem Polski nieujarzmionej, niepodległej, będącej domem dla wszystkich, którzy chcą w niej żyć i pracować. Plac Józefa Piłsudskiego wraz z Grobem Nieznanego Żołnierza to miejsce szczególne, symbolizujące naszą dumę narodową, jedność i solidarność.
To tutaj odbywa się większość uroczystości państwowych, tu w czerwcu 1979 roku padły niezapomniane słowa św. Jana Pawła II o „odnowieniu tej ziemi”. Tutaj Warszawa i Polska żegnały w 1981 roku Prymasa Tysiąclecia. Dzisiaj, w dniu rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, chcę zwrócić się po raz kolejny do władz Niemiec, aby znalazły w sobie odwagę do podjęcia tematu reparacji, odszkodowań, jedynej słusznej drogi do naprawienia minionych krzywd.
Mateusz Morawiecki wzywa Rafała Trzaskowskiego ws. reparacji
– Krzywd zadanych całej Polsce, a w sposób szczególny jej stolicy. Dlatego chciałbym, aby prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, złożył wraz ze mną swój podpis na liście do kanclerza Scholza w tej sprawie. Opisanie barbarzyństwa Niemców, obliczenie strat, do których doprowadziło, wystawienie Niemcom rachunku, to obowiązek każdego lidera, wybranego przez Polaków.
Polityka może nas dzielić. Mamy na wiele spraw zupełnie inne spojrzenie, ale głęboko wierzę, że w tej sprawie możemy mówić jednym głosem. Warszawa wymaga reparacji, domaga się odszkodowań, wymaga odbudowy i musimy w tej sprawie mówić jednym głosem, bo tego wymaga polska racja stanu
– Zachęcam prezydenta Warszawy do tego, abyśmy umieli wznieść się ponad bieżące podziały polityczne i wspólnie wyartykułować wobec strony niemieckiej żądanie zadośćuczynienia za zniszczenie Warszawy, za zdewastowanie tysięcy polskich miast, wiosek, zgotowaną narodowi polskiemu apokaliptyczną hekatombę.
Czytaj też:
Białoruś kpi z wlotu śmigłowców na teren Polski. „Jedna babcia powiedziała”Czytaj też:
Łukaszenka o wycieczce wagnerowców do Rzeszowa. Tłumaczy, że żartował