Władze stolicy nie wyraziły zgody na organizację propalestyńskiej demonstracji „Ani jednej bomby więcej – wolna Palestyna”, która miała zakończyć się przed ambasadą Izraela. Chociaż Rafał Trzaskowski wyjaśnił, że decyzja ratusza była podyktowana wyłącznie względami bezpieczeństwa, Sąd Okręgowy w Warszawie postanowił ją uchylić.
Warszawa. Propalestyńska demonstracja
Prezydent Warszawy podkreślił, że problemem była zmiana lokalizacji protestu, w wyniku której blisko dwa tysiące osób zgromadziłoby się w „ciasnych uliczkach” na Starej Ochocie. Zagrożenie dostrzegli także stołeczni policjanci, informujący o możliwym „zakłóceniu bezpieczeństwa”. Trzaskowski zapowiedział, że manifestacja będzie mogła się odbyć jeśli organizatorzy wyznaczą inną, bezpieczną trasę.
Inicjatorka manifestacji postanowiła odwołać się od decyzji ratusza. W czwartek, 16 listopada w Sądzie Okręgowym w Warszawie odbyło się posiedzenie w tej sprawie, relacjonowane przez Kolektyw Szpila. Grupa przekazała, że wymiar sprawiedliwości uchylił zakaz prezydenta Warszawy, zezwalając na organizację protestu.
Trzaskowski skomentował decyzję sądu
„Przyjmujemy tę decyzję. Jednocześnie apeluję do Policji o czujność, aby nie dopuścić do ewentualnych niebezpiecznych incydentów” – skomentował decyzję sądu Rafał Trzaskowski. Podkreślił również, że organ nie podzielił wątpliwości władz miasta i służb związanych z nową trasą. „Bezpieczeństwo uczestników demonstracji i mieszkańców jest najważniejsze” – dodał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Do postanowienia wymiaru sprawiedliwości odniosła się także Komenda Stołeczna Policji. W oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych podkreślono, że opinia służb była oparta o szczegółową analizę i uwzględniała sytuację geopolityczną oraz wydarzenia, do których w ostatnim czasie doszło na terenie Warszawy.
„Niestety nasze ustalenia jednoznacznie wskazują na realne zagrożenie bezpieczeństwa w tym również o charakterze terrorystycznym” – poinformowano, apelując o czujność. Zapewniono również, że policja dołoży wszelkich starań, żeby nie dopuścić do żadnych incydentów.
Czytaj też:
Mocne słowa Ambasadora Palestyny. Apeluje, by „przerwano ludobójstwo”Czytaj też:
Bojownicy Hamasu nagrywali swój atak. Izrael udostępnił brutalne wideo