Prace nad budową drugiej linii warszawskiego metra mają zakończyć się za niecałe dwa lata i nie wydaje się, żeby zwalniały tempa. Aktualnie trwają przygotowania do dalszego drążenia tunelu, które nastąpić ma za kilka miesięcy. Równolegle kontynuowany jest wykop podstropowy na stacji Karolin.
Ponadto prace trwają w innych punktach – m.in. w okolicy przyszłej stacji Lazurowa. To właśnie tam dokonano zaskakującego okrycia. Robotnicy na kości natknęli się zaledwie metr pod ziemią i natychmiast wezwali archeologów nadzorujących budowę. „Archeolodzy dokonali wstępnych oględzin – bez wstrzymania prac, które mogłyby opóźnić realizację inwestycji” – poinformował Urząd Miasta.
Archeolodzy zbadają znalezisko
Znalezisko przetransportowano do siedziby Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, gdzie przeprowadzono szczegółowe badanie. Wykazały one wstępnie, że znalezione podczas budowy metra kości – łącznie 11 dużych i kilka mniejszych fragmentów kości długich i łopatka – należą do konia lub kilku koni.
Badacze datują znalezione kości na 150 do nawet 500 lat. Dalej ustalone ma zostać m.in. to, czy konie były używane jako pociągowe, czy może do jazdy wierzchem i służyły wojsku. Niewykluczone również, że uda się ustalić ich rasę.
Kolejne takie odkrycie
Nie jest to pierwsze takie znalezisko podczas budowy drugiej linii metra. Jak przypomina Urząd Miasta, do jednego z nich doszło chociażby na terenie stacji Płocka, gdzie odkopane zostały kości należące do samicy prehistorycznego słonia leśnego. Kopie ich fragmentów można podziwiać teraz na samej stacji.
Innego odkrycia podczas budowy drugiej linii metra dokonano na stacji Bródno, gdzie na głębokości ok. 15 metrów odkryto czaszkę prażubra. Odkrycia dokonano również w miejscu stacji Zacisze, gdzie robotnicy natrafili na pochodzący sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat kawałek żuchwy mamuta.
Czytaj też:
Bartłomiej Sienkiewicz o kosztach odbudowy Pałacu Saskiego: Coś jest nie takCzytaj też:
Znalazłam najwęższą kamienicę w Europie. Znajduje się w Warszawie