Prezydent Warszawy opublikował w mediach społecznościowych nowe nagranie z żoną. Para znajduje się na nim w kuchni, gdzie Rafał Trzaskowski przygotowuje posiłek, a jego partnerka siedzi przy stole z kubkiem w dłoni.
Nowe nagranie z kuchni Rafała Trzaskowskiego
– Dziękuję, kochani, za wielką mobilizację w wyborach samorządowych. I za powrót do normalności – zwraca się do wyborców Małgorzata Trzaskowska. Jej mąż przez całe nagranie stoi tyłem do kamery, początkowo mieszając w garnku, później – krojąc warzywa.
W nowym filmie Trzaskowscy odtworzyli sytuację z kontrowersyjnego spotu wielkanocnego, który zniknął z sieci wkrótce po publikacji. Zamienili się jednak miejscami – wówczas prezydent Warszawy siedział przy stole i przemawiał do internautów, a jego żona krzątała się po kuchni.
Prezydent Warszawy usunął wielkanocny spot
– Drodzy państwo, chciałem państwu złożyć najserdeczniejsze życzenia na święta Wielkiej Nocy. Przede wszystkim dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze – mówił w marcu polityk. – Jak najwięcej czasu z rodziną i przyjaciółmi, no i rewelacyjnego Dyngusa – kontynuował. – Aleś wymyślił – skomentowała jego żona.
Poprzednie nagranie spotkało się z wieloma krytycznymi komentarzami. Niektórzy zarzucali Trzaskowskiemu, że promuje stereotypowy podział ról, zgodnie z którym mężczyzna odpoczywa a kobieta wykonuje prace domowe. Polityk postanowił usunąć film i przeprosić za zaistniałą sytuację.
„W biegu – i tym kampanijnym, i przedświątecznych przygotowań – czasami popełnia się błędy. Jest błąd, będzie pokuta. O jednym zapewniam – na pewno przez całe Święta nie będę siedział rozparty za stołem. I najważniejsze – Wesołych Świąt! Dla wszystkich” – napisał.
Nowe nagranie wywołało mieszane reakcje – jedni pogratulowali Trzaskowskiemu poczucia humoru i dystansu do siebie, inni stwierdzili, że niepotrzebnie żartuje z sytuacji, za którą niedawno przepraszał.
Czytaj też:
Majątek Rafała Trzaskowskiego. Trzy mieszkania i duża podwyżka wynagrodzenia wypłacanego przez RatuszCzytaj też:
Nowacka zastąpi Trzaskowskiego w ratuszu? „Jest zaufaną Rafała”