Aktywiści znów protestują. Tym razem padło na centrum stolicy

Aktywiści znów protestują. Tym razem padło na centrum stolicy

Protest aktywistów Ostatniego Pokolenia w centrum Warszawy
Protest aktywistów Ostatniego Pokolenia w centrum Warszawy Źródło: X / Ostatnie Pokolenie
Aktywiści z Ostatniego Pokolenia zablokowali ruch w centrum Warszawy w godzinach porannego szczytu – podał portal tvnwarszawa.pl. Na miejscu interweniowała policja, droga jest już przejezdna.

Ostatnie Pokolenie kontynuuje swój protest. W poniedziałek aktywiści zablokowali ruch w ścisłym centrum Warszawy. Jak poinformował portal tvnwarszawa.pl, o godzinie 8:00 rano pojawili się na skrzyżowaniu alei Jana Pawła II i ulicy Złotej.

Warszawa. Aktywiści zablokowali ruch w centrum

Działacze uniemożliwili kierowcom przejazd w kierunku Dworca Centralnego. Z relacji portalu wynika, że na miejscu pojawiło się kilkanaście osób, a część z nich przykleiła się do jezdni. Atmosfera stała się gęsta – jeden z oczekujących w korku kierowców miał krzyczeć na aktywistów i zabierać transparenty, domagając się przepuszczenia samochodów.

Wkrótce na miejsce dotarła policja. Funkcjonariusze próbowali usunąć działaczy z jezdni, ale część z nich wróciła na miejsce, ponownie blokując ruch. Po godzinie od rozpoczęcia protestu skrzyżowanie było przejezdne – podał portal tvnwarszawa.pl.

Ostatnie Pokolenie kontynuuje protest

Ostatnie Pokolenie poinformowało o dzisiejszej akcji w mediach społecznościowych. „Rozpoczął się trzeci tydzień akcji obywatelskiego oporu” – podpisali nagranie z protestu udostępnione w serwisie X (dawniej Twitter). Zamieścili też zdjęcie z policyjnej interwencji. „Świat współczesny popiera ochronę środowiska, ale nie rozumie, że głęboką przyczyną wszelkich zamachów na przyrodę jest nieład moralny i pogarda jaką człowiek żywi dla człowieka” – napisali.

twitter

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać jednego z uczestników akcji. – Protestuję dzisiaj na ulicy przeciwko temu, że nie ma skutecznego i dobrego transportu zbiorowego, temu, że inwestuje się ciągle w autostrady i drogi ekspresowe, kosztem sprawnego i dobrze funkcjonującego transportu publicznego i komunikacji zbiorowej – mówił aktywista.

Czytaj też:
W centrum Warszawy nie kupimy alkoholu? Radni Śródmieścia poparli prohibicję
Czytaj też:
Zaskakujący efekt Stref Czystego Transportu. Wielu Polaków gotowych wymienić szroty

Źródło: tvnwarszawa.pl / X