Tą chorobą nie można się zarazić. „Jesteśmy wypraszani z pływalni. Usłyszałam, że mam trąd”

Choroba dała o sobie znać po pierwszej ciąży. I kiedyś byłam z moim małym dzieckiem w drogerii w Konstancinie, trzymałam córkę za rękę, stałam w kolejce, a obok mnie stała pani. I ona powiedziała do swojego dziecka: „Odsuń się od tej baby, bo ona ma trąd”. Jestem osobą wygadaną, wyszczekaną, elokwentną, ale pierwszy raz w życiu zabrakło mi wtedy języka w gębie. Stałam, łykając łzy… Wtedy stwierdziłam, że się nie będę zakrywać, tylko będę robiła na przekór takim ludziom… – wyznała we „Wprost Przeciwnie” Anka Tajkiewicz, psycholożka i fotografka chorująca na łuszczycę. – Możemy mówić, czym jest łuszczyca, ale trzeba pokazać też tych ludzi, pokazać jak ta choroba wygląda – podkreślała Dominika Jeżewska, w sieci znana jako „Pani Łuska”, od ponad 15 lat chorująca na łuszczycę. To ona zapoczątkowała swoisty ruch wokół łuszczycy w sieci i kampanię „Daj Się Odkryć”.