Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że wojska rosyjskie atakują lotniska wojskowe i cywilne, punkty dowodzenia, obiekty obrony przeciwlotniczej, ważne obiekty infrastruktury, miasta i oddziały wojsk ukraińskich – podkreślił sztab. Łamiąc prawo międzynarodowe, siły rosyjskie uderzyły rakietami w domy mieszkalne w Żytomierzu (środkowa część kraju) i Czernihowie (na północy).
Wojna na Ukrainie. Skuteczna obrona przeciwko Rosji
W Ochtyrce Rosjanie zaatakowali autobus z cywilami, a w Wasylkowie bazę paliwową. Na lotnisku w Boryspolu uszkodzono największy na świecie samolot An-225 Mriya, a we Włodzimierzu (na zachodzie kraju) zaatakowano magazyny wojskowe.
„Ukraińcom skutecznie udało się obronić zarówno Charków, jak i Kijów. Całą noc odpieraliśmy atak, niszczyliśmy kolumny, jeszcze zanim mogły zająć pozycje do ostrzału artyleryjskiego. Miasto jest pod kontrolą” – napisał w mediach społecznościowych szef administracji obwodowej w Charkowie Ołeh Syniehubow. Największym sukcesem oddziałów ukraińskich było rozbicie grup dywersyjno-rozpoznawczych w Charkowie.
Ukraińska armia stwierdziła, że siły rosyjskie obniżyły tempo natarcia na wszystkich kierunkach, a ukraińska armia z powodzeniem odpiera ataki. W oficjalnym komunikacie podkreślono, że Ukrainie z powodzeniem udaje się odpierać ataki jeszcze na dojazdach do miast, zmuszając przeciwnika do rezygnacji z natarcia. Według stanu z 28 lutego tylko jedna z ukraińskich brygad zniszczyła ogniem artyleryjskim ponad pięć kolumn sprzętu wojskowego i żołnierzy przeciwnika.
Wojna Rosja – Ukraina. Putin ponosi straty
Z kolei BBC poinformowało (powołując się na ustalenia Pentagonu), że w walkach na Ukrainie uczestniczy blisko 100 tysięcy żołnierzy rosyjskich, a w rezerwie jest około 50 tysięcy. Rosjanie mają mieć spore problemy z uzupełnianiem dostaw paliwa przy ataku na Charków oraz na Kijów.
Rosjanom udał się jednak odnieść mały sukces. Doradca administracji prezydenckiej Ołeksij Arestowycz przekazał, że wojska Władimira Putina zajęły Berdiańsk, port położony nad Morzem Azowskim, na południowym wschodzie Ukrainy.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. „Metro 2022” na okładce rosyjskiej gazety