Anton Heraszczenko, były poseł i wiceszef ukraińskiego MSW, a obecnie niezależny doradca w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Ukrainy zamieścił w serwisie Telegram nagranie, z którego wynika, że rosyjscy żołnierze biorący udział w inwazji na Ukrainę są wyposażeni w przeterminowane o 7 lat racje żywnościowe.
Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze z przeterminowanymi racjami żywnościowymi
Na nagraniu widać ukraińskiego żołnierza, który wyciąga racje żywnościowe z kartonu prawdopodobnie zdobytego od Rosjan. Na kartonie pokazuje datę ważności jedzenia do 10 lutego 2015 roku.
– Rosyjscy żołnierze, zwracam się do was i do waszych matek. Jakimi debilami muszą być wasi generałowie, by wyposażać swoją armię przeterminowanymi racjami? Teraz jest luty 2022 roku! Jesteście na Ukrainie. Giniecie na Ukrainie nie wiadomo za co i jeszcze, k***a, dają wam przeterminowane racje – mówi ukraiński żołnierz do kamery. – Rosyjskie matki, zabierzcie stąd swoje dzieci, dopóki ich wszystkich tu nie pobiliśmy! – dodaje.
Wojna na Ukrainie. Trudna sytuacja w Charkowie
Mer Charkowa przekazał, że Rosjanie ostrzelali budynek władz miejskich. Zaatakowane zostały także siedziby opery i filharmonii. W wyniku ostrzału Charkowa uszkodzone miały zostać budynki mieszkalne, a część osiedli straciło dostęp do wody i elektryczności. – Dziś nasz wróg podstępnie rozpoczął ostrzały centrum Charkowa i osiedli mieszkaniowych z systemów Grad i z pocisków manewrujących. Trwa liczenie ofiar wśród cywilów – mówił szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow.
„«Szaleni wyzwoliciele» już nawet nie kryją, że ich naloty przeprowadzane są na cywilów. Teraz wróg cynicznie i demonstracyjnie odpala rakiety na centrum Charkowa” – stwierdziła ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Charków pod ostrzałem wojsk Putina. „Trwa liczenie ofiar wśród cywilów”