Wymiana jeńców była możliwa dzięki rozkazowi prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który nakazał utworzenie zielonego korytarza, co miała zapewnić jej bezpieczeństwo. Jeńcy znajdowali się we wsi Osoiwka. Z informacji przekazanych w sobotę przez ukraińską armię, do niewoli wziętych zostało 200 rosyjskich jeńców.
Attache wojskowy przy ambasadzie Ukrainy w Waszyngtonie gen. Borys Kremenecki w rozmowie z CNN zapewnił, że wszyscy pojmani przez ukraińską armię Rosjanie traktowani są zgodnie z zapisami Konwencji Genewskiej. Jak mówił, wielu jeńców to jeszcze nastolatki, którzy nie przeszli żadnego szkolenia i byli źle wyposażeni. Generał podkreślił również, że ściśle współpracuje z dowództwem amerykańskiej armii.
Olbrzymie straty rosyjskiej armii
Według danych przekazywanych przez ukraińskie władze, w działaniach wojennych zginęło dotychczas 5710 rosyjskich żołnierzy. Sztab generalny ukraińskiej armii zastrzega jednak, że dane bardzo szybko się dezaktualizują, ponieważ walki mają bardzo dynamiczny i intensywny charakter.
Z raportu wynika również, że ukraińscy żołnierze zniszczyli lub uszkodzili już m.in.: 29 samolotów, 29 śmigłowców, 198 czołgów, 846 bojowych wozów opancerzonych, 77 systemów artyleryjskich i 7 systemów obrony przeciwlotniczej. Zniszczone miały zostać również bezzałogowe statki powietrzne i jednostki pływające.
Ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow w opublikowanym na Facebooku wpisie podkreślił, że Rosja ponosi również ogromne straty gospodarcze. „Na froncie gospodarczym Rosja poniosła już druzgocące straty. Rosyjska waluta zamienia się w zwykły papier. Jest pierwszy zakaz eksportu rosyjskiej ropy. Międzynarodowa społeczność IT włączyła się w niszczenie armii okupacyjnej. Nawet ukraińskie dzieci w wieku szkolnym przeszły do ofensywy na froncie cybernetycznym” – czytamy.