Na Twitterze pojawiły się nagrania wypowiedzi przedstawicieli partii Stronnictwo Narodowe im. Dmowskiego, którzy chwalili rosyjską agresję na Ukrainie.
Poparcie dla wojny na Ukrainie. Zawiadomienie do prokuratury
– To bardzo dobrze, że armia Federacji Rosyjskiej i przywódcy Federacji Rosyjskiej (…) ruszyli do kontrataku, bo otaczanie FR i w ogóle wszystkich wolnych państw musi się skończyć – mówił na nagraniu Ludwik Wasiak, prezes Stronnictwa Narodowego im. Dmowskiego.
„To przestępstwo określone w Art. 117, par. 3 KK. »Kto publicznie nawołuje do wszczęcia wojny napastniczej lub publicznie pochwala (wszczęcie lub prowadzenie takiej wojny – red.) podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Złożę dzisiaj zawiadomienie do prokuratury. Zero tolerancji dla ruskiej agentury«” – napisał Jan Strzeżek z Porozumienia.
Jeden z użytkowników Twittera zauważył też na nagraniu Telewizji Narodowej lekarkę, która wcześniej była znana z wystąpień negujących obostrzenia pandemiczne. „(…) gwiazda antypandemicznych protestów Justyny Sochy i Grzegorza Brauna doktor Jadwiga Sokołowska. Zgrabnie Państwu połączy wszystkie kropki kremlowskiej propagandy o NWO (nowym porządku świata – red.) i pandemii z inwazją Moskiewskiej Ordy na Ukrainę” – skomentował.
Antyukraińskie hasła na zgromadzeniach Stronnictwa
Przedstawiciele Stronnictwa zorganizowali też wystąpienie przed ambasadą Ukrainy, gdzie sprzeciwiali się „importowi” uchodźców. – To nie są uchodźcy – twierdził jeden z nich i straszył przed przyjazdem do naszego kraju „leniuchów”, którzy będą odbierać Polakom pracę i mieszkania.
W 2016 roku internet obiegło nagranie, na którym Ludwik Wasiak uroczyście powitał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego składającego kwiaty przed pomnikiem Romana Dmowskiego w Warszawie. – Panie naczelniku, prezes Stronnictwa Demokratycznego imienia Dmowskiego Ludwik Wasiak melduje Rozdroże na uroczyste przyjęcie pana naczelnika państwa polskiego – powiedział, co wywołało rozbawienie wśród polityków partii rządzącej. Jarosław Kaczyński został też nazwany „niekoronowanym królem polskiej polityki”.
W tle było widać transparent z hasłem „Zero poparcia dla Banderowców. Wołyń pamiętamy”. Nie wiadomo jednak, czy to Stronnictwo było jego autorem.
Czytaj też:
Jak polscy youtuberzy uprawiają rosyjską propagandę. „500+ dla uchodźców, brudne bomby na Ukrainie”