Tym razem nocne syreny w obwodzie lwowskim nie były tylko alarmem ostrzegawczym. Rosyjskie rakiety uderzyły w Międzynarodowe Centrum Sił Pokojowych i Bezpieczeństwa. Poligon ten znajduje się ok. 16 km od miasteczka Jaworów, niespełna 30 km od polskiej granicy i ok. 40 km od Lwowa. Według informacji z niedzielnego popołudnia, nie żyje 35 osób, a 134 zostały ranne – przekazały władze obwodowe.
Jakieś 6,5 km przed poligonem droga jest zablokowana. Ukraińscy żołnierze uprzejmie, acz stanowczo, każą wszystkim zawracać. Stało się to, co wszyscy od ponad dwóch tygodni odsuwali w czasie.
Zachodnia Ukraina została bardzo dotkliwie zaatakowana. Wcześniej były już ataki na wojskowe pozycje w Łucku i Iwano-Frankowsku, lecz to, co stało się w nocy z soboty na niedzielę, było największym uderzeniem w tej części kraju od 24 lutego. I zdecydowanie atakiem najbliżej polskiej granicy.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.