Brytyjski wywiad: większość rosyjskich sił utknęła w martwym punkcie

Brytyjski wywiad: większość rosyjskich sił utknęła w martwym punkcie

Ukraiński żołnierz w Irpieniu, zdjęcie ilustracyjne
Ukraiński żołnierz w Irpieniu, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Shutterstock
Brytyjskie Ministerstwo Obrony opublikowało informacje na temat sytuacji na Ukrainie. „Większość rosyjskich sił utknęła w martwym punkcie” – napisano. Mariupol nie poddał się, a wojska ukraińskie odpierają próby zajęcia miasta.

Ministerstwo Obrony opublikowało krótki raport o sytuacji na froncie we wtorek.

„Mimo ciężkich walk siły ukraińskie nadal odpierają rosyjskie próby zajęcia Mariupola na południu kraju” – napisano. Dodano, że w innych częściach Ukrainy Rosjanie przetrwali kolejny dzień, ale poczynili niewielkie postępy. Większość ich sił utknęła w martwym punkcie. Kilka ukraińskich miast wciąż jest intensywnie ostrzeliwanych przez najeźdźcę. Resort obrony przypomniał, że z powodu wojny ponad 10 milionów Ukraińców było zmuszonych do opuszczenia swojego domu – ucieczki z kraju albo wewnętrznego przesiedlenia.

Z wcześniejszych informacji brytyjskiego wywiadu wynikało, że Rosjanie mają problemy z prowadzeniem działań zbrojnych. Niechęć do manewrowania w terenie oraz brak kontroli powietrznej i ograniczone możliwości budowy mostów uniemożliwiają jej skuteczne zaopatrywanie wojsk w podstawowe produkty, takie jak żywność czy paliwo.

twitter

Wojna na Ukrainie. Blisko po miesiącu Kijów niezdobyty

W poniedziałek brytyjski wywiad informował, że po blisko miesiącu Rosjanie nie rezygnują z próby zdobycia stolicy Ukrainy.

„Pomimo braku widocznych postępów, Kijów pozostaje najważniejszym celem rosyjskiej armii i w najbliższych tygodniach należy spodziewać się kolejnych intensywnych prób okrążenia miasta” – napisano.

Także w poniedziałek Ukraina odrzuciła rosyjskie ultimatum w sprawie kapitulacji Mariupola. Zdobycie strategicznego celu pozwoliłoby Rosji uzyskać połączenie lądowe z Krymem. – Nie może być mowy o jakiejkolwiek kapitulacji, o złożeniu broni. Poinformowaliśmy już o tym stronę rosyjską. Zamiast marnować czas na ośmiostronicowy list, po prostu otwórzcie korytarz humanitarny – powiedziała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. 5 marca ewakuacja cywilów z miasta została przerwana ze względów bezpieczeństwa. Rosjanie nie przestrzegali zawieszenia broni.