Rosjanie porwali ojca dziennikarki z Melitopolu. Jakie są ich żądania?

Rosjanie porwali ojca dziennikarki z Melitopolu. Jakie są ich żądania?

Zbombardowany budynek na Ukrainie
Zbombardowany budynek na Ukrainie Źródło: Newspix.pl / ABACA
W środę 23 marca ukraiński portal Suspilne poinformował o porwaniu przez Rosjan 75-letniego mężczyzny. To element szantażu na ukraińskiej dziennikarce, Switłanie Zalizeckiej.

Switłana Zalizecka to szefowa portalu Ria-Melitopol, miasta na południu Ukrainy, kontrolowanego od niedawna przez rosyjskich okupantów. W środę do jej domu wdarli się Rosjanie, którzy po przeprowadzeniu rewizji zabrali ze sobą 75-letniego ojca dziennikarki i wywieźli w nieznanym kierunku.

Teraz porywacze domagają się, by kobieta zgłosiła się do nich osobiście. – Powiedzieli mamie, że uwolnią tatę tylko, jak ja do nich przyjdę. Ale ja nie planuję tam iść, bo wyjechałam z miasta po rozmowie z Hałyną Danylczenko, która kilka dni po naszej rozmowie ogłosiła, że jest p.o. mera miasta – mówiła Zalizecka.

Porwanie dziennikarki Hromadske

Wspomniana Danylczenko proponowała szefowej portalu współpracę z Rosjanami. Zalizecka nie zamierza kolaborować z wrogiem, dlatego postanowiła opuścić Melitopol. Już wcześniej okupanci porwali na Ukrainie dziennikarkę internetowej telewizji Hromadske. Przed wypuszczeniem kobietę zmuszono do nagrania oświadczenia zgodnego z rosyjską propagandą. Miała powiedzieć, że Rosjanie uratowali jej życie.

„Rosjanie w poniedziałek uwolnili dziennikarkę. Roszczyna jest już na terytorium kontrolowanym przez rząd w Kijowie i zmierza do Zaporoża, gdzie spotka się z bliskimi” – poinformował we wtorek 22 marca nadawca Hromadske. „Rosjanie w poniedziałek uwolnili dziennikarkę. Roszczyna jest już na terytorium kontrolowanym przez rząd w Kijowie i zmierza do Zaporoża, gdzie spotka się z bliskimi” – dodawano w komunikacie.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Wojna Rosja – Ukraina. „The Guardian”: Straty na Ukrainie mogą być końcem Ramzana Kadyrowa