„Rozpoczął się pięćdziesiąty czwarty dzień heroicznej konfrontacji narodu ukraińskiego z rosyjską inwazją wojskową. Wróg nadal przeprowadza agresję zbrojną na pełną skalę na nasze państwo” – napisał sztab w komunikacie opublikowanym a Facebooku. „Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej kończą tworzenie grupy ofensywnej we wschodniej strefie operacyjnej. Przeciwnik również nie przerywa ataków rakietowo-bombowych na ukraińskie obiekty infrastruktury o kluczowym znaczeniu” – dodano.
Sztab przekazał, że wojska rosyjskie częściowo blokują Charków, próbowały się również umocnić na lewym brzegu rzeki Doniec Siewierski, dlatego zaatakowali miejscowości Zawody, Dmytriwka i Dibrowne. Ataki odparli Ukraińcy. „Wojska rosyjskie nadal atakują Mariupol i skoncentrowały wysiłki w rejonach Kreminnej, Popasnej i Rubiżnego. Są to miasta w obwodzie ługańskim, gdzie Rosjanie nadal także szturmują Awdijiwkę i Marjinkę” – przekazano w komunikacie.
Wojna na Ukrainie. Rosjanie przejęli kontrolę nad Kreminną
Lokalne władze w Ługańsku informowały w poniedziałek rano, że w Kreminnej toczą się walki uliczne. „Możemy stwierdzić, że ofensywa już się rozpoczęła” – podkreślono w komunikacie przekazanym na Telegramie. Przez walki niemożliwa była ewakuacja ludności cywilnej. „Sześciu policjantów patrolowych zostało rannych w Lisiczańsku w wyniku ostrzału gmachu Urzędu. Dwóch zabitych i czterech rannych podczas ostrzału Zołote” – podały władze lokalne.
Jak podała agencja Ukrinform, około godz. 11 szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Serhij Haidai przekazał, że Rosjanie przejęli kontrolę nad Kreminną. „Walki trwają” – podkreślił.
Czytaj też:
Prawda czy fałsz? Oto 10 popularnych stwierdzeń o wojnie w Ukrainie