Były premier Ukrainy wskazuje „jedyną drogę” do zakończenia wojny. „Rosja otumaniła Zachód”

Były premier Ukrainy wskazuje „jedyną drogę” do zakończenia wojny. „Rosja otumaniła Zachód”

Wojna na Ukrainie
Wojna na Ukrainie Źródło: Newspix.pl / Dmytro Smoliyenko/Ukrinform/ABACAPRESS.COM
Arsenij Jaceniuk, były premier Ukrainy, stwierdził w Polsat News, że Rosja „otumaniła Zachód, że jest narodem pokojowym”. Oceniał też, że Ukraina ma „pełne prawo”, by atakować rosyjskie obiekty wojskowe na terenie Rosji. Poza tym wskazał „jedyną drogę” do zakończenia wojny.

– Ukraina ma pełne prawo, by atakować rosyjskie obiekty wojskowe znajdujące się na terytorium Federacji Rosyjskiej – oświadczył były premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk w Polsat News. Ocenił też, że 100 dni wojny to „bardzo długo”, a sytuacja na Ukrainie jest „bez precedensu”. – Nasz kraj walczy o swoją niepodległość, robi to, czego nikt nie oczekiwał, ale to, w co ja osobiście wierzyłem – podkreślił.

Jaceniuk oceniał jednak, że do końca wojny wciąż jest daleko, a Rosja „otumaniła Zachód, że jest narodem pokojowym”. – Ten pokojowy naród napadł zarówno na Gruzję jak na Ukrainę – przypominał. – Jest wiele prognoz co do zakończenia wojny. Uważam, że należy sobie uświadomić, jakie warunki są potrzebne do zakończenia wojny – mówił dalej.

Jaceniuk: To nie zakończy wojny. Już to przerabialiśmy

– Jeśli warunkiem tym jest podpisanie porozumienia pokojowego, które będzie przewidywało, że Rosja nadal będzie kontrolowała 21 proc. obszarów Ukrainy, które już zajęła, to nie zakończy to wojny. Będzie to odłożeniem wojny na później. To już mieliśmy i przerabialiśmy to – zaznaczył. – Jedyną drogą do zakończenia wojny jest odzyskanie przez Ukrainę terenów, które Rosja bezprawnie, niesprawiedliwie, realizując zbrodnie przeciw ludzkości i wojenne, zajęła. Wszystkie inne decyzje sprowokują do dalszej agresji nie tylko przeciwko Ukrainie ale też przeciwko innym krajom – stwierdził.

Jaceniuk wyjaśniał też, dlaczego jego zdaniem Ukraina ma prawo atakować cele, które znajdują się na terytorium Rosji. – My bronimy własnego suwerennego kraju i Rosja z własnego terytorium bombarduje, strzela do ukraińskich obywateli, a rosyjscy żołnierze atakują nie tylko wojskowe ale też cywilne obiekty. Czy w takim przypadku Ukraina w odpowiedzi ma prawo zaatakować rosyjskie obiekty na terytorium federacji rosyjskiej? Tak, ma takie prawo! – podsumował.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport


Czytaj też:
Zwrot w Siewierodoniecku. Strona ukraińska odbiła część kluczowego miasta

Źródło: Polsat News