Zełenski i Putin spotkają się osobiście? Jest pomysł na miejsce i termin

Zełenski i Putin spotkają się osobiście? Jest pomysł na miejsce i termin

Wyspa Bali. Zdjęcie poglądowe.
Wyspa Bali. Zdjęcie poglądowe. Źródło: Cocos.Bounty/shutterstock.com
Władze Indonezji wystosowały zaproszenie do Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina na listopadowy szczyt G20. – Indonezja jest gotowa zapewnić bezpieczeństwo – podkreślił Jose Tavares, indonezyjski ambasador w Rosji.

G20 to organizacja skupiająca – z pewnym wyjątkami – dwadzieścia najsilniejszych gospodarek świata, tj. 19 krajów oraz Unię Europejską.

Szczyt G20 odbędzie się w dniach 15-16 listopada

Co ciekawe, nie wyklucza to obecności w G20 poszczególnych państw unijnych. Własnych przedstawicieli w tej prestiżowej organizacji posiadają Niemcy, Francja i Włochy.

Celem działalności G20 jest dyskutowanie nad wspólną polityką finansową. Członkowie grupy raz do roku biorą udział w szczycie, który w 2022 r. odbędzie w dniach 15-16 listopada na wyspie Bali w Indonezji.

„Indonezja jest gotowa zapewnić bezpieczeństwo”

Jak poinformował ambasador Indonezji w Rosji Jose Tavares, indonezyjskie władze zapraszają na szczyt Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putin, aby umożliwić im pierwsze spotkanie od chwili napaści Rosji na Ukrainę.

- Zdecydowanie chcemy, aby prezydenci Rosji i Ukrainy przybyli na spotkanie G20 (...) Jeśli zdecydują się wziąć udział w szczycie, to z pewnością będzie możliwość zorganizowania tego spotkania. Indonezja jest gotowa zapewnić bezpieczeństwo – podkreślił ambasador Tavares, cytowany za rosyjską agencją prasową „TASS”.

Wołodymyr Zełenski postawił zasadniczy warunek

Doradca prezydenta Ukrainy Michajło Podoljak już w tym tygodniu zapowiedział, że Zełenski zamierza wziąć udział w szczycie na wyspie Bali. Jednak pod warunkiem, że pojawi się tam również Putin.

Z kolei rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow oświadczył na początku sierpnia, że wciąż nie podjęto decyzji, czy Putin zjawi się na Bali osobiście, czy będzie uczestniczył za pośrednictwem łącza internetowego.

Czytaj też:
Kijów przenosi wojnę daleko na rosyjskie tyły. Moskwa może sobie nie poradzić

Opracował:
Źródło: tass.com