Przechwycono rozmowę Rosjanina: Dowództwo kazało trwać do końca, teraz nie ma z nimi kontaktu

Przechwycono rozmowę Rosjanina: Dowództwo kazało trwać do końca, teraz nie ma z nimi kontaktu

Prorosyjscy bojownicy w Doniecku
Prorosyjscy bojownicy w Doniecku Źródło: PAP / EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT
„Dowództwo mówiło, że mamy trwać do końca. Kto odejdzie, będzie dezerterem. Teraz nie ma z nimi kontaktu” – relacjonował rosyjski żołnierz w przechwyconej przez ukraiński wywiad rozmowie.

Z początkiem września armia ukraińska rozpoczęła kontrofensywę na wschodzie i południu. Udało im się dotychczas wyzwolić ok. 9 ze 120 tys. km kw. okupowanego terytorium. Największym sukcesem jest niemal całkowite wypchnięcie Rosjan z obwodu charkowskiego.

Ukraiński Wywiad Wojskowy (HUR) dotarł do rozmowy, w której żona rosyjskiego żołnierza radzi mu uciekać w przypadku pogorszenia się sytuacji na froncie. „Nie ma komunikacji z dowództwem, a dowódcy zabronili mu odejść” - pisze Ukrinform, który opisuje tę sytuację.

Przechwycono rozmowę. Takich „trofeów z Ukrainy” chce młoda Rosjanka

Wcześniej opisywaliśmy rozmowę, w której „Rosjanki wzywają swoich mężów do przywożenia trofeów od zabitych Ukraińców”. Mowa o naszywkach z ubrań, butach, kurtkach ściągniętych z ciał poległych obrońców Ukrainy. „Przywieź mi kilka płaszczy” - prosi młoda Rosjanka spod Moskwy w rozmowie ze swoim narzeczonym. Także jej fragment opublikowano na Telegramie wywiadu.

„Niemoralność armii rosyjskiej już dawno przebiła kolejne dno. To szczyt marzeń prostej rosyjskiej dziewczyny z obwodu moskiewskiego” - komentuje HUR i zapewnia, że haniebne traktowanie jeńców i ciał obrońców Ukrainy poległych w walce nie pozostanie bez odpowiedzi.

Ukraińska kontrofensywa wywołała panikę

Wojna trwa już od ponad 200 dni, a w ostatnich tygodniach Ukraińcy przeprowadzają skuteczną kontrofensywę. W ubiegłym tygodniu prezydent Wołodymyr Zełenski udał się z wizytą do Izium. Prezydent Ukrainy zaznaczył, że na wyzwolonych z rąk Rosjan terytoriach mamy do czynienia z odkryciami, które ujrzały światło dzienne po wyparciu okupantów z Buczy.

Czytaj też:
Miedwiediew ma pomysł na „obronę” Donbasu. „Żaden przyszły przywódca Rosji nie będzie w stanie odwrócić tych decyzji”