Rosja proponuje Ukrainie negocjacje pokojowe. „Spróbujmy się zrozumieć, znajdźmy porozumienie”

Rosja proponuje Ukrainie negocjacje pokojowe. „Spróbujmy się zrozumieć, znajdźmy porozumienie”

Dmitrij Miedwiediew i Walentyna Matwijenko
Dmitrij Miedwiediew i Walentyna Matwijenko Źródło: PAP/EPA / MAXIM SHIPENKOV
Walentyna Matwijenko, przewodnicząca Rady Federacji Rosji podczas „parlamentarnego szczytu G20” zaproponowała, by Ukraina i Rosja usiadły do negocjacji pokojowych. Postawiła jednak warunki.

Przewodnicząca Rady Federacji Rosyjskiej (izby wyższej rosyjskiego parlamentu) Walentyna Matwijenko zasugerowała, aby delegacja ukraińskiego parlamentu rozpoczęła rozmowy pokojowe na szczycie przewodniczących parlamentów krajów G20 w Indonezji. Jej oświadczenie zostało opublikowane przez służbę prasową Rady Federacji.

– Usiądźmy dziś przy stole negocjacyjnym na podium parlamentarnej dwudziestki. Parlament Rosji, Parlament Ukrainy. Spróbujmy się zrozumieć, znajdźmy porozumienia – powiedziała Matwijenko. Dodała, że Rosja „wielokrotnie proponowała negocjacje i praktycznie na spotkaniu delegacji państw w Stambule osiągnięto porozumienia”.

Negocjacje z Ukrainą. Rosja nie chce słyszeć o anektowanych terenach

Państwowa rosyjska agencja TASS informuje, że przewodnicząca Rady Federacji wystąpiła z taką propozycją podczas szczytu w odpowiedzi na wypowiedź przedstawiciela delegacji ukraińskiej, który oskarżył Rosję o agresję. Matwijenko nazwała zarzuty „bezpodstawnymi”.

W komentarzu dla dziennikarzy po spotkaniu mówiła, że przedmiotem negocjacji nie może być „przyłączenie” okupowanych terytoriów Ukrainy do Rosji. – Jesteśmy gotowi zaprzestać dalszych działań wojennych, ale na warunkach, które zaoferuje Rosja – mówiła. Według niej „nie ma reakcji (ze strony delegacji ukraińskiej – red.), bo Ukraina nie jest wolna w swoich decyzjach”.

5 października Władimir Putin podpisał dokumenty, które oficjalnie zatwierdzają „aneksję” czterech okupowanych regionów Ukrainy. Wyników pseudoreferendów nie uznały ukraińskie władze a poparcie dla działań Rosji podczas wojny w Ukrainie wyraziła tylko Korea Północna.

Czytaj też:
Szczere słowa Władimira Putina o wynikach pseudoreferendum ws. czterech ukraińskich regionów