Wojna w Ukrainie. Szokujący widok w wyzwolonych miejscowościach. Chlew jako kwatera

Wojna w Ukrainie. Szokujący widok w wyzwolonych miejscowościach. Chlew jako kwatera

Chlew. Zdjęcie poglądowe
Chlew. Zdjęcie poglądowe Źródło: Shutterstock / Ljobsy
W sieci pojawiły się zaskakujące nagrania z wyzwolonych miejscowości na Ukrainie. Filmiki przedstawiają, w jakich warunkach mieszkali rosyjscy żołnierze. „Za każdym razem wydaje się nam, że widzieliśmy już wszystko. I za każdym razem okazuje się, że się mylimy” – skomentował wiceszef MSW Ukrainy.

Na początku września armia ukraińska rozpoczęła kontrofensywę, która sukcesywnie posuwa się do przodu. Największym z dotychczasowych sukcesów jest wyzwolenie spod okupacji niemal całego obwodu charkowskiego.

„Mieli do dyspozycji sedes, bieżącą wodę, prysznice, ale”...

Natomiast w ubiegły czwartek, 6 października, gen. Ołeksij Hromow z ukraińskiego sztabu generalnego zrelacjonował, że w ciągu ostatnich kilku dni udało się wyprzeć Rosjan z 29 miejscowości w obwodzie chersońskim.

Na terenie jednej z wyzwolonych miejscowości dokonano zaskakującego odkrycia. W jednym z mieszkań, w którym byli zakwaterowani okupanci, natrafiono na dziurę w podłodze, służącą za... toaletę. Właściciel mieszkania uwiecznił to na nagraniu, które opublikował w sieci.

– Gdybym tego sam nie zobaczył, nijak bym w to nie uwierzył. Ci kretyni mieli do dyspozycji sedes, bieżącą wodę, prysznice, ale wydrążyli dziurę w podłodze i tam się załatwiali. Mój Boże... – opisywał mieszkaniec wyzwolonych terytoriów.

„Za każdym razem wydaje się nam, że widzieliśmy już wszystko”

Nagranie zrobiło furorę w ukraińskich mediach. Skomentował je nawet Anton Geraszczenko, wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Ukrainy.

„Rosyjscy żołnierze nie zorientowali się, do czego służy toaleta, i wybili podłogę, aby zrobić „dziurę klozetową”. Za każdym razem wydaje się nam, że widzieliśmy już wszystko. I za każdym razem okazuje się, że się mylimy” – napisał Geraszczenko na Twitterze.

twitter

„Opuszczone pozycje tak zwanej drugiej armii świata”

To niejedyne nagranie, które ośmiesza rosyjskich żołnierzy. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała filmik z wyzwolonej wsi, w której rosyjscy żołnierze byli zakwaterowani w chlewie.

„Uwaga: szokujące treści! SBU otrzymała niezaprzeczalne dowody na to, że psy Putina to prawdziwe świnie. Po wyzwoleniu Lubimówki pracownicy SBU zaczęli przeczesywać opuszczone pozycje tak zwanej drugiej armii świata. I z tego, co zobaczyli, nie mogli powstrzymać łez ze śmiechu..”.. – czytamy we wpisie SBU.

twitterCzytaj też:
To będzie decydująca dla Ukrainy bitwa. USA radzą wyzwolić południe, zanim nadejdzie zima
Czytaj też:
Zełenski ostrzega Putina ws. broni jądrowej. Zacharowa: w wojnie nuklearnej nie ma zwycięzców