W sobotę 8 października w godzinach porannych doszło do potężnej eksplozji na Moście Krymskim. Z wód cieśniny Kerczeńskiej wyłowiono ciała trzech ofiar eksplozji. Informacje o poszkodowanych przekazała prokremlowska agencja RIA Novosti powołując się na doniesienia rosyjskich władz. Dla Rosjan ma on szczególne znaczenie, ponieważ umożliwia transport na okupowany Krym żołnierzy i sprzętu wojskowego. W niedzielę pojawiły się nagrania.
„Reakcją Rosji na tę zbrodnię może być tylko bezpośrednie zniszczenie terrorystów. Na to czekają obywatele Rosji” – w ten sposób do wybuchów na moście odniósł się Miedwiediew, cytowany przez agencję Unian, która utrzymuje, że wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej „wpadł w furię”.
Wybuch na Moście Krymskim. Rosjanie szukają winnych i oskarżają Ukrainę o „terroryzm”
Według Miedwiediewa „sprawcą zbrodni jest upadłe państwo Ukrainy”. „To akt terrorystyczny i sabotaż dokonany przez zbrodniczy reżim kijowski. Nie ma co do tego wątpliwości. Wszystkie raporty w tej zostały sporządzone a wnioski wyciągnięte” – podkreślił wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa.
Tego samego zdania jest Władimir Putin, który w niedzielę wieczorem spotkał się z szefem Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej Aleksandrem Bastrykinem. Zapowiedział też wszczęcie sprawy w związku z „atakiem terrorystycznym”, o który oskarżył Ukrainę. W poniedziałek Putin ma spotkać się z Radą Bezpieczeństwa.
– W kalendarzu prezydenta Rosji Władimira Putina w poniedziałek nie ma spotkań dwustronnych z członkami Rady Bezpieczeństwa, w tym ministrem obrony Siergiejem Szojgu – powiedział RIA Nowosti sekretarz prasowy rosyjskiego przywódcy Dmitrij Pieskow.
Putin zwołuje Radę Bezpieczeństwa. Tematem ma być wybuch na Moście Krymskim
Brak bezpośredniego spotkania rosyjskiego prezydenta z ministrem obrony może mieć znaczenie. Zdaniem Mychajło Podolaka wybuch na Moście Krymskim to efekt konfliktów między członkami rosyjskich struktur siłowych. Doradca Wołodymyra Zełenskiego wyjaśnił, że relacje między Ministerstwem Obrony i Sztabem Generalnym a Federalną Służbą Bezpieczeństwa oraz prywatnymi armiami są wyjątkowo napięte.
W podobnym tonie wypowiadają się także amerykańscy eksperci. Ich zdanie, po stronie rosyjskiej trwa szukanie winnych eksplozji, do której doszło na Moście Krymskim. Z nieoficjalnych informacji think tanku ISW wynika, że ze stanowiskiem mógł się pożegnać Siergiej Szojgu.
Czytaj też:
Władimir Putin stracił cierpliwość i usunął ważnych współpracowników? Ukraińskie władze o strachuCzytaj też:
Wojna w Ukrainie. Potężne eksplozje w Kijowie. Kłęby dymu nad miastem