Rosja straciła już połowę swoich czołgów? „Bardzo trudno będzie im odbudować swoje wojsko”

Rosja straciła już połowę swoich czołgów? „Bardzo trudno będzie im odbudować swoje wojsko”

Zniszczony czołg rosyjskich okupantów
Zniszczony czołg rosyjskich okupantów Źródło: Shutterstock / Aleksandrkozak
Podsekretarz obrony USA ds. polityki poinformował, że Rosja prawdopodobnie straciła już połowę swoich czołgów oraz większość broni precyzyjnie kierowanej. – Rosja wyjdzie z tej wojny słabsza niż weszła – skwitował Colin Kahl.

Jak wynika z najnowszych szacunków ukraińskiego sztabu generalnego, Rosja straciła dotychczas blisko 78 tys. żołnierzy: zabitych, rannych i wziętych do niewoli.

Rosja straciła na Ukrainie więcej żołnierzy niż ZSRR w Afganistanie

Choć tych szacunków nie sposób zweryfikować, opinie zachodnich analityków wojskowych są zgodne – Rosja poniosła na Ukrainie olbrzymie straty. Aby uzmysłowić sobie ich skalę, wystarczy wspomnieć o bilansie agresji Związku Radzieckiego na Afganistan.

Podczas trwającej blisko dekadę wojny – tj. od grudnia 1979 r. do lutego 1989 r. – zginęło ok. 15 tys. radzieckich żołnierzy.

Przy okazji warto wspomnieć, że agresja na Afganistan nie tylko nie przyniosła zamierzonego celu, tj. utrzymania w Kabulu uległego wobec Moskwy rządu, ale również przyczyniła się rozpadu Związku Radzieckiego w grudniu 1991 r.

facebook

Rosja bez szans na szybka odbudowę armii

We wtorek, 8 listopada, podsekretarz obrony USA ds. polityki Colin Kahl udzielił wywiadu, w którym rzucono nowe światło na skalę rosyjskich strat na Ukrainie. Kahl oświadczył, że Rosja straciła prawdopodobnie już połowę swoich czołgów, a także zużyła większość zapasów broni precyzyjnie kierowanej.

- Putin odniósł porażkę (...) Rosja wyjdzie z tej wojny słabsza niż weszła (...) Utracili ponad 80 proc. swoich sił lądowych na Ukrainie (...) Sankcje i kontrole eksportu sprawią, że bardzo trudno będzie im odbudować swoje wojsko do tego, jak wyglądało przed wojną – tłumaczył amerykański polityk.

„Suwerenna, niezależna, demokratyczna Ukraina przetrwa”

Jego zdaniem, Rosja już poniosła „potężną, strategiczną porażkę”, gdyż nie ma już żadnych szans na całkowite podporządkowanie Ukrainy. Przypomnijmy, że pierwotnym celem okupantów było zajęcie Kijowa, obalenie ukraińskiego rządu i zastąpienie go usłużnymi wobec Kremla marionetkami.

- Putin wszedł w tę wojnę próbując unicestwić Ukrainę jako niezależny, suwerenny demokratyczny kraj. Nie udało mu się to i to się nie zmieni. Suwerenna, niezależna, demokratyczna Ukraina przetrwa – podkreślił Kahl.

Dodał, że w Stanach Zjednoczonych istnieje ponadpartyjna – tj. łącząca Partię Demokratyczną i Partię Republikańską – zgoda dla dalszego wspierania Ukrainy. Kahl zastrzegł jednak, że kształt wsparcia może ulec zmianie po wtorkowych wyborach do Kongresu.

Czytaj też:
Rosja może otworzyć drugi front? Ryzyko powrotu do taktyki „dużych kleszczy”
Czytaj też:
„Nam nic nie grozi ze strony Rosjan”. Leszek Miller uzasadnił to twierdzenie czterema słowami