Rosjanie trafili w szpital położniczy w Zaporożu. Zginął noworodek

Rosjanie trafili w szpital położniczy w Zaporożu. Zginął noworodek

Rosjanie ostrzelali szpital położniczy w Zaporożu
Rosjanie ostrzelali szpital położniczy w Zaporożu Źródło: Telegram / Ołeksandr Staruk/Zaporoże ODA
W nocy z wtorku na środę rosyjska armia ostrzelała szpital położniczy w Zaporożu. W wyniku ostrzału zginął noworodek.

„W nocy rosyjskie potwory wystrzeliły ogromne rakiety w oddział położniczy szpitala” – poinformował we wpisie na Telegramie szef administracji wojskowej obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruk. „Smutek wypełnia nasze serca. Dziecko, które właśnie pojawiło się na świecie, zostało zabite” – przekazał przedstawiciel lokalnych władz. Na miejscu wciąż pracują służby ratunkowe. Staruk dołączył również do wpisu zdjęcia, na których widać gruzowisko, w które zamienił się trafiony budynek.

Rosjanie ostrzelali budynki w Kupiańsku

We wtorek rano rosyjska armia ostrzelała także Kupiańsk w obwodzie charkowskim. „Uszkodzony został dziewięciopiętrowy budynek mieszkalny i budynek przychodni. Niestety zginęły dwie osoby – 55-letnia kobieta i 68-letni mężczyzna, jeden mężczyzna trafił do szpitala, a jeden został opatrzony na miejscu” – poinformował na Telegramie szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Oleg Synegubow.

Wojna w Ukrainie. Wyzwolono 1800 miejscowości

Środa jest 272. dniem rosyjskiej . Podczas wystąpienia przed 104. kongresem burmistrzów i szefów gmin we Francji prezydent poinformował, że w ramach jesiennej kontrofensywy do tej pory ukraińska armia wyzwoliła spod rosyjskiej okupacji ponad 1800 miejscowości. Jak relacjonował, w wielu z nich Rosjanie zaminowywali, niszczyli i rozkradali wszystko, co stanęło na ich drodze. Wśród największych sukcesów ukraińskiej ofensywy wymieniane są między innymi przejęcie kontroli nad Iziumem czy odbicie Chersonia.

– W sumie jest około dwóch tysięcy miast i wsi, które musimy jeszcze wyzwolić i odbudować. Przynajmniej kilkanaście z nich zostało całkowicie zniszczonych przez uderzenia rosyjskiej armii, jak Mariupol czy Wołnowacha – przyznał Zełenski przed francuskim zgromadzeniem.

Czytaj też:
Szokujące oskarżenia wobec Rosjan. Mieszkańcy zdradzili, co robili swoim żołnierzom
Czytaj też:
Wojna w Ukrainie. „Niemcy muszą być przygotowane na eskalację"

Źródło: Ukraińska Prawda/Wprost.pl