Boris Johnson mówił o tym w wywiadzie dla portugalskiego oddziału CNN.
– Niemcy, z wszelkiego rodzaju rozsądnych powodów ekonomicznych, naprawdę nie chcieli, żeby… Powiem ci straszną rzecz – niemiecki pogląd był na pewnym etapie taki, że gdyby się to miało wydarzyć (gdyby miało dojść do wojny – red.), to lepiej, żeby to wszystko szybko się skończyło i żeby Ukraina się załamała – powiedział.
– Nie mogłem tego poprzeć, myślałem, że to katastrofalny sposób spojrzenia na tę kwestię. Ale rozumiem, dlaczego myśleli i czuli tak, jak myśleli – kontynuował Johnson. CNN zauważa, że od 24 lutego Niemcy szybko starały się zmniejszyć swoją zależność od rosyjskiej energii.
Boris Johnson zdradził również, że Francja zaprzeczała „aż do ostatniej chwili”, kiedy siły rosyjskie przekroczyły granicę z Ukrainą. – Ta sprawa była ogromnym szokiem. Widzieliśmy gromadzenie się grup taktycznych rosyjskich batalionów, ale różne kraje miały bardzo różne perspektywy – powiedział. – Nie miejcie wątpliwości, że Francuzi zaprzeczali aż do ostatniej chwili – podkreślał.
Rzecznik niemieckiego rządu o słowach Johnsona: Nonsens
Rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit w środę ostro zaprzeczył temu komentarzowi. „Wiemy, że bardzo zabawny były premier zawsze ma wyjątkowy stosunek do prawdy; ten przypadek nie jest wyjątkiem” – napisał. Dodał, że fakty przeczą twierdzeniom Johnsona, ponieważ Berlin szybko zdecydował się wysłać broń na Ukrainę po tym, jak Moskwa rozpoczęła inwazję. – To kompletny nonsens – dodał po angielsku, komentując słowa byłego premiera Wielkiej Brytanii.
„Ambasador Niemiec w Wielkiej Brytanii zamieścił na Twitterze komentarz rzecznika rządu, co nie pomoże brytyjsko-niemieckim relacjom” – zauważył Guardian.
Johnson skrytykował także początkową reakcję Włoch na groźbę inwazji. Powiedział, że ówczesny włoski rząd Mario Draghiego – „na pewnym etapie po prostu mówił, że nie będzie w stanie poprzeć zajmowanego przez nas stanowiska”, biorąc pod uwagę ich „masowe” uzależnienie od rosyjskich surowców. Biuro Draghiego odmówiło komentarza w tej sprawie CNN.
Czytaj też:
Wojna w Ukrainie. „Niemcy muszą być przygotowane na eskalację"Czytaj też:
Ważny gest Niemiec. Berlin zmienia strategię wobec Rosji