Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w najnowszym komunikacie poinformował, że w 281. dniu pełnowymiarowej rosyjskiej agresji nadal istnieje zagrożenie ostrzałem rakietowym wroga, którego celem mogą stać się obiekty systemu energetycznego i infrastruktury krytycznej na całym terytorium Ukrainy.
O takim sposobie działania rosyjskich żołnierzy wspomniała podczas wizyty w Londynie żona Wołodymyra Zełenskiego. – Odkąd Rosja wykorzystuje taktykę terroru energetycznego, wiemy, że ta zima będzie najtrudniejsza ze wszystkich lat naszej niepodległości. Jestem wdzięczna za to, że przynajmniej część Ukraińców, zwłaszcza osoby starsze i dzieci, są w stanie przeczekać zimę bez obaw o brak prądu – powiedziała Ołena Zełenska, komentując los uchodźców, którzy trafili do Wielkiej Brytanii.
Wojna w Ukrainie. Rosjanie uciekają z obwodu zaporoskiego?
We wspomnianym komunikacie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowano także o obecnej sytuacji na froncie, z uwzględnieniem ruchów rosyjskiego wojska w obwodzie zaporoskim. „Według dostępnych informacji rosyjskie wojska okupacyjne wycofują pojedyncze jednostki i przygotowują się do ewakuacji personelu zainstalowanej przez siebie administracji z osiedli, które znajdują się na tymczasowo okupowanym terytorium obwodu zaporoskiego” – czytamy.
Jak przekazano dalej, w miastach Połohy i Inzenerne najeźdźcy opuszczają domy, w których się osiedlili i zabierają ze sobą skradzione mienie. Nawet w czasie odwrotu nie zapominają o swoich łupach. W dzisiejszym raporcie podano także, że ukraińska armia zniszczyła kolejne 15 jednostek sprzętu wojskowego Rosjan. Szczegółowy raport zostanie przekazany w późniejszym terminie.
Czytaj też:
Były szef CIA przewiduje, jak zakończy się wojna w Ukrainie. Nie wskazał zwycięzcyCzytaj też:
Wicepremier Ukrainy o konsensusie w NATO. Entuzjazm studzi Stoltenberg