W tym tygodniu Rosjanie znów ostrzeliwują ukraińskie miasta. W nocy z niedzieli na poniedziałek alarm lotniczy ogłoszono w wielu regionach Ukrainy, a do rana alarmy trwały w obwodach kijowskim i czerkaskim. Rosyjskie siły wystrzeliły w poniedziałek w kierunku obwodu sumskiego aż 83 razy. W wyniku ostrzału zniszczone zostały trzy domy i linia energetyczna.
Na skutek rosyjskich ataków wciąż giną cywile. Ołena Zełenska, żona prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, opublikowała zdjęcie Ludmiły i Ołeksandra, którzy zginęli w Krzywym Rogu. „Zwykła rodzina: dwoje dzieci, praca. Rosyjska rakieta uderzyła w ich mieszkanie 16 grudnia i wszystko zmieniła. 1,5-letni Timofey zmarł wraz z rodzicami. Najstarszy, 7-letni Maksym, został sierotą” – opisała poruszającą historię ukraińska pierwsza dama.
„Rosyjska propaganda głosi o tym ostrzale: »Cel został osiągnięty«. Cyniczne zabójstwo spokojnej rodziny, okaleczone życie, zniszczone pokoje dziecięce – to prawdziwe cele terrorystycznego państwa. Nie mamy prawa pozostawiać tych zbrodni bezkarnie” – dodała w swoim wpisie.
Poranne ataki na Kijów
Ukrinform donosił, że w poniedziałek z samego rana Rosjanie zaatakowali Kijów dronami Shaded. Przed godz. 5 rano czasu lokalnego administracja wojskowa miasta informowała o 9 zestrzelonych dronach i apelowała do mieszkańców, aby pozostali w schronach. Chwilę później dziennikarze „Ukraińskiej Prawdy” donosili o dwóch kolejnych eksplozjach w mieście. Syreny alarmowe zawyły w Kijowie po raz kolejny ok. godz. 5:30 (ok. 4:30 czasu polskiego). Głośny wybuch słyszany był wtedy w rejonie szewczenkowski w prawobrzeżnej części miasta.
„The Kyiv Independent” informował, że w ostrzale ranne zostały co najmniej dwie osoby. Gubernator obwodu kijowskiego Ołeksij Kułeba potwierdził, że Rosjanom udało się trafić w obiekt infrastruktury krytycznej, zniszczeniu uległo też kilka okolicznych domów. „Pomoc udzielana jest rannym. Są pod nadzorem lekarzy” – przekazał na Telegramie.
Czytaj też:
Ukraińcy wskazują prawdziwy cel spotkania Putina z Łukaszenką. „To jedno z jego marzeń”Czytaj też:
Łukaszenka miał się postawić Putinowi. „Prezydent Rosji próbował tuszować porażkę”