Szef rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych udzielił wywiadu agencji Ria Nowosti. Podkreślił w nim, że „Kijów nie jest gotowy do dialogu”. Przedstawiciel Kremla oświadczył, że wskazywanie przez Ukrainę celu, którym jest wypędzenie Rosji z zajętych przez nią terenów, czyli Donbasu, Zaporoża, Krymu i obwodu chersońskiego, to „iluzja”.
Wojna w Ukrainie. Ławrow znów mówi o Polsce
Ławrow pytany czy Moskwa, „biorąc pod uwagę stan rzeczy” w Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), uważa za konieczne utrzymanie tam swojej reprezentacji wskazał, że „Zachód postrzega OBWE jako narzędzie promocji swoich zbiorowych interesów i uczynił z niej arenę walk propagandowych”. – W 2022 r. Polska, ze swoimi jawnie antyrosyjskimi nastawieniami, była przewodniczącym organizacji. W naszej ocenie Polakom udało się tylko jedno: zredukować skuteczność OBWE do zera. Nie było to dla nas zaskoczeniem – podkreślił.
Przypomnijmy, że Polska nie wpuściła członków rosyjskiej delegacji Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy Europejskiej. Parlamentarzyści mieli przyjechać do Warszawy na jesienną sesję Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE, którą zaplanowano na 24-26 listopada w Warszawie. Rosjanie mieli usłyszeć, że ich przyjazd do Polski naruszyłby zasadę solidarności z Ukrainą.
Ławrow krytykuje NATO. „Owoce krótkowzrocznej polityki”
Ławrow mówił też w wywiadzie o działalności NATO. Szef rosyjskiego MSZ już wcześniej oskarżał Ukrainę o chęć wciągnięcia USA i innych członków Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w wojnę. – Teraz zbieramy owoce samolubnej, krótkowzrocznej polityki naszych byłych partnerów, których wiarygodność została dogłębnie podważona. Jedna z lekcji jest taka, że jeśli kiedyś wrócimy do wspólnej pracy, będzie to musiało odbywać się na nowych zasadach, ponieważ stare podejście już się nie sprawdza – podsumował.
Czytaj też:
Białoruś żąda wyjaśnień ws. pocisku. Stanowcza odpowiedź strony ukraińskiejCzytaj też:
Rakieta uderzyła w dom w obwodzie iwanofrankowskim. Pocisk wbił się do środka