W przemówieniu opublikowanym kilka minut przez północą w noc sylwestrową, Wołodymyr Zełenski wspominał dzień, w którym rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. — Było ciemno. Było głośno. Dla wielu było to trudne, a dla niektórych przerażające. Minęło 311 dni. Nadal może być dla nas ciemno, głośno i trudno. Ale na pewno już nigdy nie będziemy się bać. Nigdy nie będziemy się wstydzić – powiedział Zełenski. — To był nasz rok. Rok Ukrainy. Rok Ukraińców — zaznaczył.
Wołodymyr Zełenski wygłosił noworoczne orędzie
Ukraiński przywódca powiedział, że z okazji rozpoczynającego się 2023 roku chce życzyć tylko jednego. – Chcę życzyć wszystkim jednego — zwycięstwa. I to jest główna rzecz. Jedno życzenie dla wszystkich Ukraińców — podkreślił Zełenski. – Jesteśmy gotowi walczyć o wolność. Dlatego każdy z nas jest tutaj. Ja jestem tutaj. My jesteśmy tutaj. Ty jesteś tutaj. Każdy z nas jest tutaj. Wszyscy jesteśmy Ukrainą – zapewniał prezydent.
Zełenski zaznaczył, że chce, by nowy rok był „rokiem powrotu”. – Powrotu naszych ludzi. Żołnierzy — do ich rodzin. Więźniów — do ich domów. Emigrantów — do swojej Ukrainy. Powrót naszych ziem – wyliczył.
Trwające 17 minut przemówienie zostało poprzeplatane nagraniami pokazującymi ataki rosyjskiego wojska, a także odwagę Ukraińców.
Rosjanie zaatakowali w noc sylwestrową
W noc sylwestrową i wczesnym rankiem w Nowy Rok Rosjanie kontynuowali ataki na cele w Ukrainie. Na terytorium całego kraju wyły syreny alarmowe. W Kijowie i innych miastach słychać było eksplozje. Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy poinformowało, że zniszczyło 45 irańskich dronów Shahed wystrzelonych w ostatnich godzinach przez Rosjan. 13 z nich zestrzelono jeszcze w sobotę, a 32 już po północy – w Nowy Rok.
Rosjanie po raz kolejny wzięli na celownik między innymi Kijów. Mer stolicy Witalij Kliczko poinformował w mediach społecznościowych, że fragmenty zniszczonych pocisków wyrządziły minimalne szkody w centrum miasta, ale według wstępnych doniesień nie było rannych ani ofiar.
Czytaj też:
Nowy „Wprost” z prognozami na 2023: co z inflacją, zdrowiem Polaków i wspólną listą opozycjiCzytaj też:
Orędzie noworoczne Andrzeja Dudy. „Konsekwencje wojny w Ukrainie nie znikną w 2023 roku”