Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dimitrij Miedwiediew na bieżąco relacjonuje swoją aktywność na kanale Telegramie. We wtorek poinformował, że złożył wizytę w 61. zakładzie naprawy pojazdów pancernych w Petersburgu. Zamieścił nagranie, na którym widać, jak przechadza się pomiędzy czołgami.
Miedwiediew ostrzega: będą kary za niewywiązywanie się z umów
Ostrzegł, że powtarzające się naruszenia w realizacji nakazu obrony państwa pociągną za sobą odpowiedzialność karną. – Tutaj zadania są oczywiste, trzeba je szybko realizować, w żaden sposób nie dopuszczając do przerwania zatwierdzonych terminów, bo wiadomo, że takie przypadki się zdarzają – powiedział Miedwiediew.
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej zapowiedział także utworzenie grupy roboczej do kontroli produkcji broni, na którą jest zapotrzebowanie. – W ramach powierzonych mi kompetencji podpisałem rozkaz powołania grupy roboczej do kontroli produkcji popularnych rodzajów broni, sprzętu wojskowego, specjalnego, uzbrojenia, sprzętu bojowego i odzieży – wymieniał.
Później nieoczekiwanie pochwalił działania Ukraińców. Miedwiediew wskazał, że wyprzedzają oni Rosję w modernizacji sowieckich czołgów T-72. – Głównym tematem naszego dzisiejszego spotkania jest produkcja, naprawa i dostawa czołgów. To zadanie jest naprawdę pilne. Nasi przeciwnicy sfinansowali modernizację 100 czołgów T-72. To nie są jakieś obce czołgi, ale radzieckie T-72 – powiedział Miedwiediew. Według niego, Rosja również zajmuje się modernizacją czołgów, ale musi „działać szybciej, bardziej wytrwale i skuteczniej”.
Zmodernizowane T-72. Miedwiediew chce takich w Rosji
Ukraińska Prawda przypomina, że w listopadzie 2022 roku Ministerstwo Obrony Republiki Czeskiej i ukraiński państwowy koncern zbrojeniowy Ukroboronprom poinformowały o utworzeniu wspólnego klastra obronnego do produkcji sprzętu wojskowego i amunicji. Od ubiegłego roku czeska firma Excalibur Army odnawia i modernizuje czołgi T-72 dla Ukrainy.
Czytaj też:
Ta decyzja nie spodobała się Białorusi. „Polska prosi się o agresję”Czytaj też:
Ogromny pożar na północy Moskwy. W akcji gaśniczej biorą udział śmigłowce