Andrzej Duda uczestniczy w Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos. Prezydent spotkał się w Domu Polskim z prezydentami Litwy i Łotwy, odpowiednio Gitanasem Nausedą oraz Egilsem Levitsem. Spotkanie miało formułę śniadania roboczego. Po rozmowie głowa państwa udzieliła wypowiedzi polskim mediom. Duda zaznaczył, że podczas spotkania z przywódcami bałtyckich państw poruszono m.in. kwestię bezpieczeństwa energetycznego.
Polski prezydent został poproszony o wskazanie różnić w porównaniu do poprzedniego szczytu w maju, jeśli chodzi o kwestie związane z Ukrainą i podejście do różnych kwestii. – Ja tę zmianę odczuwam, bo inne pytanie jest stawiane, patrząc na to, co dominuje, także wśród dziennikarzy, znanych gwiazd świata dziennikarskiego, zza oceanu – zaczął Duda.
Wojna Rosja – Ukraina. Prezydent Polski wskazał dominujące pytanie
– To główne pytanie, które się pojawia, to jest pytanie: kiedy i jak zakończy się ta wojna, dzisiaj. Wcześniej było pytanie „co to w ogóle jest”, „co się dzieje” i „jak to wszystko dalej będzie”. Teraz jest już konkretne pytanie o to, co zrobić, aby Ukraina wygrała i jak zakończyć tę wojnę i kiedy. Widać, że sytuacja ewoluuje. Nikt dzisiaj nie ma wątpliwości co do tego, że trzeba wspierać Ukrainę – kontynuowała głowa państwa.
Duda tłumaczył, że „nie ma pytania, czy wspierać Ukrainę, tylko ile rzeczywiście potrzebuje Ukraina, aby uzyskać pełne, wystarczające wsparcie”. – Dzisiaj Ukraina ma tyle wsparcia, aby przytrzymywać armię rosyjską. Rosji nie udała się inwazja, jest ona powstrzymywana. To wszystko, co mówiły różne kręgi wokół Rosji o tych 72 godz., o szybkim opanowaniu, to wszystko okazało się mrzonkami i rozbiło się o piersi obrońców Ukrainy – mówił prezydent.
Andrzej Duda o wojnie w Ukrainie. „Rosja nie może wyjść z niej z twarzą”
– Dzisiaj Rosja zastanawia się, jak wyjść z tego wszystkie z twarzą. Nie wolno Rosji pozwolić wyjść z tej wojny z twarzą. Rosja nie może wyjść z poczuciem, że coś uzyskała, jakiś sukces. Żeby to było bezpieczne dla świata, nie tylko naszej części Europy Rosja musi w tej wojnie ponieść porażkę. To jest bardzo mocno przez nas podkreślane. Nie ma dyskusji o wyjściu z twarzą, bo z twarzą, to oznacza dla nich zwycięstwo. Oni nie mogą tej wojny wygrać, bo zaraz zaczną następną – podsumował Duda.
Czytaj też:
„Pokaz siły” reżimu Aleksandra Łukaszenki ws. Polaka. Andrzej Duda: Przykład autorytaryzmu i terroruCzytaj też:
Ostatni zryw Rosji? Daniłow zapowiada drugą inwazję