Rosja ogłosiła kolejne plany ws. „nowych” terytoriów. Podobnie zrobiła w 2014 r.

Rosja ogłosiła kolejne plany ws. „nowych” terytoriów. Podobnie zrobiła w 2014 r.

Rosja chce wprowadził w czterech obwodach Ukrainy czas moskiewski
Rosja chce wprowadził w czterech obwodach Ukrainy czas moskiewski Źródło: Telegram / Ministerstwo Przemysłu i Handlu Rosji
Rosja chce wprowadzić czas moskiewski w czterech częściowo i tymczasowo okupowanych przez nią obwodach Ukrainy. Na podobny ruch zdecydowała się w 2014 r. podczas aneksji Krymu.

Ministerstwo Przemysłu i Handlu Rosji poinformowało w mediach społecznościowych, że cztery okupowane przez nią regiony Ukrainy mają przejść do strefy, w której obowiązuje czas moskiewski. Rosyjski resort skomentował, że to kolejny krok „synchronizacji” rosyjskiego ustawodawstwa.

Projekt ustawy w sprawie zmian, które Kreml chce wprowadzić w tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej oraz w obwodach zaporoskim i chersońskim został już przedłożony rządowi. W Moskwie jest godzina później w porównaniu do czasu kijowskiego, który do tej pory obowiązywał w ukraińskich regionach.

Rosja chce czasu moskiewskiego w czterech częściowo i tymczasowo okupowanych obwodach Ukrainy

Rosja powtórzyła tym samym swoje działania z 2014 r. Wówczas strefa czasowa w Krymie również została dostosowana do godziny obowiązującej w Moskwie. Sytuacja ze zmianą czasu na tymczasowo i częściowo okupowanych przez Rosję terytoriach ma miejsce kilka tygodni po tym, jak rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że proces integracji „nowych” terytoriów do Rosji idzie „pełną parą”.

Kreml co jakiś czas informuje o nowych inicjatywach, które mają dotyczyć czterech ukraińskich odwodów, do których rości sobie prawo. Na początku stycznia doszło do spotkania premiera Michaiła Miszustina i przewodniczącego rosyjskiego Federalnego Funduszu Obowiązkowego Ubezpieczenia Medycznego Ilii Balanina, podczas którego poruszono kwestię włączeniach tych regionów w rosyjski system ubezpieczeń społecznych. Chodziło o dostęp do pomocy medycznej i socjalnej.

Czytaj też:
Premier Rosji o ambitnych planach ws. „nowych” terytoriów. Chce objęcia sprawy szczególną kontrolą
Czytaj też:
Zacharowa „martwi się” losem zachodnich obywateli w Ukrainie. „Mam jedno pytanie do Stoltenberga”