Ursula Von der Leyen uważa, że kandydowanie Ukrainy do Wspólnoty pomaga nie tylko samej Ukrainie, ale także Unii Europejskiej. – Dzień, w którym Ukraina otrzymała status państwa kandydującego UE, był nowym początkiem dla Ukrainy, był to także nowy początek dla Unii – zapewniła w czwartek w Kijowie.
Wojna w Ukrainie. Von der Leyen mówi o ukraińskiej fladze w Brukseli
Przewodnicząca Komisji Europejskiej wyraziła przekonanie, że Komisja Europejska pomoże Ukrainie zbliżyć się do akcesji, "aż do dnia, kiedy ukraińska flaga zawiśnie tam, gdzie powinna – przed budynkiem Berlamont w Brukseli". Budynek jest siedzibą Komisji Europejskiej, stoją przed nim flagi pełnoprawnych członków UE.
Ursula von der Leyen podkreśliła też, że jest zwolenniczką zacieśniania współpracy biznesowej między Ukrainą a Wspólnotą. – Nasze spotkanie to sygnał dla europejskich inwestorów – zaznaczyła.
Ukraina kandydatem do UE. Zełenski: Nasz los jest wspólny
W czwartek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że „Ukraina i Unia Europejska nie są już odrębnymi podmiotami europejskiego życia”. – Nasze wartości są wspólne. Nasz los jest wspólny. Nasz wróg jest wspólny. Nasza obrona jest wspólna. I dlatego nasze życie jest zjednoczone – powiedział. – Kluczowym krokiem będzie otwarcie negocjacji członkowskich i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli to ogłosić – powiedział podczas wspólnego posiedzenia Gabinetu Ministrów Ukrainy i Kolegium Komisji Europejskiej, które odbywa się w Kijowie po raz pierwszy.
15 komisarzy europejskich przybyło do Kijowa 2 lutego. To czwarta wizyta szefowej KE Ursuli von der Leyen od momentu rozpoczęcia pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę. W najbliższy piątek, 3 lutego, w Kijowie odbędzie się szczyt Ukraina-Unia Europejska. W wydarzeniu weźmie udział m.in. ponad 20 unijnych komisarzy.
Czytaj też:
Ukraina bez szans na szybką akcesję do UE? Politico wskazuje na wątek dot. PolskiCzytaj też:
Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie Ukrainy. Zawiera kilka ważnych punktów