Za niecałe dwa tygodnie, w piątek 24 lutego, minie rok od rozpoczęcia przez Rosję napaści na Ukrainę. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych tygodniach nadejdzie krytyczny moment rosyjskiej agresji.
Rosja przygotowuje się do zmasowanej ofensywy
Rosjanie przygotowują się do zmasowanej ofensywy. Jak wynika z ustaleń wywiadowczych, przygotowano do niej pół miliona żołnierzy, 1800 czołgów, 2700 dział artyleryjskich czy 700 samolotów.
Najeźdźcy najprawdopodobniej wyprowadzą uderzenie z Donbasu, tj. okupowanych części obwodów donieckiego i ługańskiego, gdzie zgromadzili znaczną część sił. Jednocześnie armia ukraińska szykuje się do rozpoczęcia kontrofensywy, której celem jest wyzwolenie jak najwięcej okupowanego terytorium.
Budowa obozu wojskowego obok Woroneża
Jak donosi rosyjskie, niezależne od Kremla Radio Swoboda, przygotowania do ofensywy są prowadzone m.in. na poligonie Pogonowo w okolicach miejscowości Woroneż. Jest ona położona ok. 170 km na północny wschód od granicy z Ukrainą. Rosjanie intensywnie rozbudowują tam obóz wojskowy.
„Ze zdjęć satelitarnych serwisu Planet.com wynika, że nowy obóz namiotowy w pobliżu poligonu Pogonowo powstał dopiero 25 stycznia. Proces budowy obozu można zobaczyć na zdjęciach wykonanych 30 stycznia oraz 1 i 7 lutego. Armia rosyjska rozmieszczała sprzęt i żołnierzy na tym poligonie rok temu, w przededniu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. W szczególności stacjonowały tu jednostki 1. Armii Pancernej Gwardii” – informuje na komunikatorze Telegram Radio Swoboda.
Jak wynika z dokumentów przechwyconych przez ukraiński wywiad, wspomniana jednostka poniosła ogromne straty w trakcie ofensywy na Kijów, która miała miejsce w pierwszych tygodniach agresji. W ciągu niespełna miesiąca bilans strat wyniósł ponad 400 żołnierzy i oficerów oraz ponad 300 sztuk sprzętu.
Czytaj też:
Grupa Wagnera sprawia kłopoty. Kreml będzie musiał zająć się ważną kwestiąCzytaj też:
Złowieszczy plan Putina się ziści? To może być „preludium” do wycofania się Ukraińców z kluczowego miasta