Jak wynika z danych Straży Granicznej, od rozpoczęcia przez Rosję napaści na Ukrainę do Polski przybyło ok. 10 mln uchodźców z Ukrainy.
W Polsce znalazło schronienie najwięcej uchodźców
Ponad 8 mln z nich powróciło do ojczyzny, ok. 1,5 mln pozostało w Polsce, a pozostała część wyjechała do innych krajów. Tym samym, nasz kraj stał się największym na świecie miejscem schronienia dla ukraińskich uchodźców.
Przytłaczającą większość z nich stanowią kobiety z dziećmi. Dzięki podjęciu przez rząd decyzji o możliwości nadawania numerów PESEL uchodźcom z Ukrainy, mogą oni bez przeszkód administracyjnych funkcjonować w naszym kraju, np. podejmować zatrudnienie i pobierać edukację.
Brzezinski z uznaniem o postawie polskiego społeczeństwa
Pod koniec tygodnia odbyła się w Warszawie konferencja, zorganizowana przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców i Agencję ONZ ds. Uchodźców.
W wydarzeniu wziął udział m.in. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. W trakcie swojego przemówienia, Brzezinski wyraził podziw dla zaangażowania polskiego społeczeństwa w pomoc uchodźcom z Ukrainy.
– Polskie społeczeństwo odpowiedziało z ogromnym zaangażowaniem w pomoc potrzebującym. Świat to widział. To była niezwykle ważna postawa – podkreślił dyplomata.
Brzezinski podziękował pełnomocnikowi rządu ds. uchodźców
Specjalne podziękowania skierował do wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera, który od kwietnia pełni dodatkowo funkcję pełnomocnika rządu ds. uchodźców wojennych Ukrainy.
– Bardzo dziękuję panu wiceministrowi Szefernakerowi za współpracę z rządem Stanów Zjednoczonych, dzięki której ramię w ramię mogliśmy pomagać ludziom. Jesteśmy dumni z tej współpracy. Przez te dwa dni, kiedy prezydent Biden był w Polsce, nasze rozmowy ze światem i Polakami dotyczyły głównie tego, co pan nadzoruje – działań humanitarnych na rzecz uchodźców z Ukrainy – powiedział Mark Brzezinski.
Czytaj też:
Joe Biden porwał tłum w Warszawie. „O polskie bezpieczeństwo dba każdy, kto wspiera Ukrainę”Czytaj też:
Weronika Marczuk dla „Wprost”: Cierpienie uchodźców nie daje nam spokoju