Natalia Humeniuk powiedziała w rozmowie z „Espresso”, że zmasowany atak rakietowy na Ukrainę może nastąpić w ciągu następnych 48 godzin. Rzeczniczka Sił Obrony wyjaśniła, że świadczy o tym „pewna aktywność” samolotów rosyjskiej armii na ukraińskim niebie. Dodała jednak, że na razie nie ma to związku z bezpośrednimi przygotowaniami do ataku.
– Biorąc pod uwagę czas, w jakim wróg przeprowadził ostatni zmasowany atak rakietowy, a także podjęte już przez niego działania wstępne, czyli rozpoznanie z pomocą UAV i wystrzelenie „Shahidów”, próbując sprawdzić gotowość i siłę naszej obrony przeciwlotniczej. Wszystko to może świadczyć o chęci powtórzenia takiego ataku – powiedziała Humeniuk.
Witalij Kim: Rosja jest gotowa do zmasowanego ataku
Przed tym, że Rosja szykuje się do zmasowanego ataku na Ukrainę ostrzegał też we wtorek gubernator obwodu mikołajowskiego Witalij Kim. – Rosja jest gotowa do zmasowanego ataku na Ukrainę już w piątek, ale odkłada go na później (...) Rosjanie są technicznie gotowi do uderzenia. Z pewnych powodów tolerują przyjmowanie ciosów, ale wciąż się do tego intensywnie przygotowują. Przeprowadzają rozpoznanie i zmieniają taktykę — powiedział w nagraniu wideo.
Według niego Rosjanie mogą przejść do ofensywy lada dzień. Kim zaapelował też do swoich rodaków, aby „byli gotowi na wszystko”.
Z kolei wysoki rangą urzędnik Pentagonu Colin Kahl powiedział we wtorek w Izbie Reprezentantów ocenił, że "nie wydaje mu się, że Rosjanie mogą zaatakować i dokonać znaczących zdobyczy terytorialnych w dowolnym momencie w ciągu najbliższego roku".
Wojna w Ukrainie. Trudna sytuacja w Bachmucie
Obawy o przejście Rosjan do ofensywy narastają od kilku tygodni i zbiegły się w czasie z pierwszą rocznicą inwazji. Najcięższe walki koncentrują się obecnie w rejonie Bachmutu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ocenił w poniedziałkowym wystąpieniu, że sytuacja na tym odcinku „staje się coraz bardziej skomplikowana”.
Czytaj też:
Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Rosyjska armia staje wobec największego dla niej zagrożeniaCzytaj też:
Silne eksplozje na lotnisku w Rosji. To baza dla samolotów atakujących Ukrainę