Bardzo trudna sytuacja w Bachmucie. „To coś gorszego niż piekło”

Bardzo trudna sytuacja w Bachmucie. „To coś gorszego niż piekło”

Trwają walki w Bachmucie
Trwają walki w Bachmucie Źródło: X / @ukrpravda_news
Od kilku tygodni trwają krwawe walki o Bachmut. Strona ukraińska nadal odpiera ataki rosyjskiej armii. Sytuacja w mieście jest „gorsza niż piekło”, ale władze w Kijowie opowiedziały się za kontynuowaniem obrony.

Rosja próbuje otoczyć Bachmut. Ukraińskie wojska, jak wskazuje Reuters, wzmacniają pozycje na zachód od miasta, najwyraźniej przygotowując się do ewentualnego odwrotu. Jednak poniedziałkowe raporty dowódców sugerowały, że nie zdecydowali się oni jeszcze na wycofanie.

Sytuacja w Bachmucie „gorsza niż piekło”

Intensywne walki wyczerpały rezerwy artyleryjskie obu stron. Codziennie wzdłuż frontu wschodniego i południowego wystrzeliwano tysiące pocisków. „Sytuacja w Bachmucie, to coś gorszego niż piekło, ale na razie nasi żołnierze zachowują bojowy nastrój i nie ma planów wycofania się” – przekazał ukraiński dziennikarz Andrij Caplijenko na portalu nv.ua.

„O ile wiem od naszych chłopców, którzy tam są, na razie nie ma zamiarów wycofania się z Bachmutu. Pomimo trudnej sytuacji, pomimo strat, ostrzałów, pomimo tego, że jak mówią – to nie jest piekło, ale coś gorszego niż piekło, zachowują oni bojowego ducha” – relacjonował. Według niego dwie główne trasy: Kostiantyniwka-Bachmut i Czasiw Jar-Bachmut, które są niezbędne dla dostaw i ewakuacji, wciąż znajdują się pod kontrolą Ukraińców.

Z kolei ukraińska straż graniczna pokazała w mediach społecznościowych nagranie, na którym zarejestrowano moment zniszczenia samolotu szturmowego wagnerowców w czasie walk.

twitter

Wojskowi podjęli decyzję

W poniedziałek biuro prezydenta poinformowało, że rozmawiał on o operacji w tym rejonie z szefem sztabu generalnego i dowódcą sił lądowych, którzy opowiedzieli się „za dalszym wzmocnieniem pozycji” w celu kontynuowania obrony.

Dowództwo jednomyślnie opowiedziało się za wzmocnieniem obrony Bachmutu – oświadczył w poniedziałek wieczorem, w codziennym wystąpieniu, prezydent Zełenski. – Będę szczery – jest wiele przekazów dezinformacyjnych od tych, którzy nie mogą nawet słyszeć rozmów, niejawnych rozmów, ale twierdzą, że wiedzą to i owo o niektórych decyzjach dotyczących obronności – podkreślił ukraiński przywódca.

Czytaj też:
Wielka akcja mobilizacyjna w Ukrainie. Reznikow: Plan się jeszcze nie zakończył
Czytaj też:
Rosjanie zastrzelili nieuzbrojonego jeńca. Powiedział: „Chwała Ukrainie!”

Źródło: Reuters/Ukraińska Prawda/nv.ua