Tak Putin miałby uniknąć procesu przed MTK. Przewodniczący Dumy Państwowej nakreślił scenariusz

Tak Putin miałby uniknąć procesu przed MTK. Przewodniczący Dumy Państwowej nakreślił scenariusz

Wiaczesław Wołodin
Wiaczesław Wołodin Źródło: Newspix.pl / Zuma
Przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin przedstawił sposób, dzięki któremu Władimir Putin miałby uniknąć procesu przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. Propozycja Wołodina zakłada m.in. podpisanie umów z krajami, które są zaprzyjaźnione z Rosją.

Przypomnijmy: 17 marca Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina oraz rosyjskiej komisarz ds. praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej za zbrodnię przymusowych deportacji ukraińskich dzieci na terytorium Rosji.

Putin zostałby aresztowany w większości krajów

W praktyce oznacza, że Putin oraz Lwowa-Biełowa mogą zostać aresztowani w większości krajów świata, tj. dokładnie w 123. Chodzi o kraje, które ratyfikowały Rzymski Statut MTK z 17 lipca 1998 r.

Decyzja MTK wywołała popłoch we władzach Rosji. W związku z tym przewodniczący Dumy Państwowej – czyli niższej izby parlamentu Rosji – Wiaczesław Wołodin przedstawił na komunikatorze Telegram propozycję, w jaki sposób Putin miałby uniknąć aresztowania i przekazania przed oblicze sędziów MTK.

Zakaz działalności MTK w Rosji i dwustronne umowy

Wołodin zaproponował, aby Rosja wprowadziła przepisy, które zakazują jakiejkolwiek działalności MTK na rosyjskim terytorium. Co więcej, każda osoba, która w jakikolwiek sposób wspierałaby działalność MTK na terenie Rosji miałaby zostać pociągnięta do odpowiedzialności karnej.

Wołodin podkreślił, że tym samym Rosja powinna pójść w ślady Stanów Zjednoczonych, które w przeszłości wycofały się z honorowania Statutu Rzymskiego.

Te kroki miałyby zapewnić Putinowi nietykalność na terenie Rosji. Co jednak z krajami, które są sygnatariuszami Statutu Rzymskiego? Wołodin zaproponował, aby Rosja zawarła dwustronne umowy z zaprzyjaźnionymi krajami, na mocy których wprowadzonoby wzajemną rezygnację ze współpracy i pomocy trybunałowi w Hadze.

Czytaj też:
Kolejny odlot Zacharowej. „Być może myślą, że to będzie jak impreza z ospą wietrzną”
Czytaj też:
300 mln euro za broń, którą Polska przekazała Ukrainie. To się wszystkim opłaca