Ministerstwo poinformowało we wtorek, że dwie łodzie Floty Oceanu Spokojnego przeprowadziły symulowany atak rakietowy na pozorowany okręt wojenny wroga oddalony o około 100 kilometrów. Według resortu cel został pomyślnie trafiony dwoma pociskami manewrującymi Moskit.
Resort poinformował też, że ćwiczenia odbyły się w Zatoce Piotra Wielkiego na Morzu Japońskim, ale nie podał dokładniejszych współrzędnych. Zatoka graniczy z dowództwem rosyjskiej Floty Pacyfiku w Fokino i znajduje się około 700 kilometrów od północnej wyspy Hokkaido w Japonii.
Japońskie Ministerstwo Obrony nie udzieliło komentarza w tej sprawie. 7. Flota Marynarki Wojennej USA także nie odpowiedziała natychmiast na prośby agencji AP o komentarz.
Rosyjskie bombowce nad Morzem Japońskim
Moskit, którego nazwa sprawozdawcza NATO to SS-N-22 Sunburn, to naddźwiękowy przeciwokrętowy pocisk manewrujący, który ma pojemność głowicy konwencjonalnej i nuklearnej.
W zeszłym tygodniu rosyjskie bombowce Tu-95 zdolne do przenoszenia broni jądrowej przelatywały nad Morzem Japońskim przez kilka godzin.
We wrześniu Japonia protestowała przeciwko wielonarodowym ćwiczeniom wojskowym na kontrolowanych przez Rosję Wyspach Kurylskich – z których część jest przedmiotem roszczeń Japonii – i wyraziła zaniepokojenie faktem, że rosyjskie i chińskie okręty wojenne prowadzą ćwiczenia strzeleckie na Morzu Japońskim. Po inwazji Rosji na Ukrainę w zeszłym roku Japonia stwierdziła, że Wyspy Kurylskie są „nielegalnie okupowane przez Rosję”. Wcześniej Tokio opisywało sprawę w łagodniejszym tonie.
Rosyjski portal rbk przypomina też, że na początku marca na Morzu Japońskim rosyjski okręt podwodny Pietropawłowsk-Kamczacki wystrzelił pocisk w cel naziemny w ramach szkolenia bojowego na polu taktycznym Surkum w Kraju Chabarowskim. Strzelanie prowadzono do nadmorskiego celu, który imitował pozycję strzelecką pozorowanego wroga.
Czytaj też:
Rosja chciała przechytrzyć wszystkich. Nie doceniła sprytu JaponiiCzytaj też:
Rosja drażni Japonię? Rozmieszcza systemy rakietowe na spornym terytorium