Jak podkreślają analitycy ISW, rosyjskie oddziały w środę kontynuowały ofensywne operacje w Bachmucie i dookoła miasta. Zaliczały przy tym drobne postępy w południowych i południowo-zachodnich częściach Bachmutu.
Eksperci, w oparciu o zdjęcia satelitarne z 28 i 29 marca, donosili też o walkach prowadzonych w dzielnicy Chromowe na przedmieściach Bachmutu, oraz na północ od miasta.
Bachmut. „Wagnerowcy” wsparci przez armię
Raport Instytutu Studiów nad Wojną wspomniał o rosnącym wsparciu dla „Wagnerowców” ze strony regularnych oddziałów Rosyjskich Sił Zbrojnych. Zwiększona liczba ataków tzw. grupy Wagnera miała być spowodowana faktem, że regularne wojsko rosyjskie okopało się na północ i na południe od miasta, by odpierać potencjalne ukraińskie kontrataki.
Według ukraińskiego Generalnego Dowództwa, ataki rosyjskich okupantów zostały odparte również 11 kilometrów na północny-zachód od Bachmutu, w osadach Orikhove-Vasylivka oraz Bohdanivka. Obrońcom Ukrainy udało się też powstrzymać natarcia 16 kilometrów na północny-zachód od Bachmutu, w osadach Ivanovske, Predtechine i Ozaryanivka.
Rosjanie z nieznacznymi sukcesami w Bachmucie
Generalne Dowództwo potwierdziło, że rosyjskie ataki w samym Bachmucie odniosły częściowy sukces, ale nie podało szczegółów na ten temat.
Z kolei w szturmowanej od pierwszych dni wojny Awdijiwce Rosjanie zdołali otoczyć obrońców już od trzech stron. ISW zaznacza jednak, że nie domknęli wciąż pierścienia wokół miasta, nie okrążyli ukraińskich oddziałów całkowicie.
W raporcie ISW zwrócono uwagę, że zmiany w innych miejscach frontu nie były poparte wiarygodnymi informacjami. Donoszono jedynie o atakach i kontrnatarciach w rejonach frontowych w okolicy Kupiańska, pomiędzy Kreminną i Łymaniem, oraz w innych miejscach.
Eksperci w swoim komunikacie podkreślili, że Rosjanie przejęli w ostatnim czasie kolejne 5 proc. obszaru Bachmutu i posiadają obecnie kontrolę nad 65 proc. tego miasta.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Ukraina zestrzeliła rosyjski bombowiec w okolicy BachmutuCzytaj też:
Pieskow zapytany o koniec wojny w Ukrainie. Tak zareagował rzecznik Kremla