Przypomnijmy: w połowie marca Międzynarodowy Trybunał Karny z siedzibą w Hadze wydał nakaz aresztowania Władimira Putina. Podstawą do wydania nakazu była zbrodnia wojenna, polegająca na bezprawnym deportowaniu ukraińskich dzieci na terytorium Rosji.
Polska gromadzi dowody rosyjskich zbrodni wojennych
Polskie organy ścigania od początku agresji Rosji na Ukrainę zaangażowały się w dokumentowanie rosyjskich zbrodni wojennych. Polega to przede wszystkim na przesłuchiwaniu świadków, którzy znaleźli schronienie na terytorium naszego kraju. Ich zeznania mogą stanowić kluczowy dowód w procesach rosyjskich zbrodniarzy.
Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP Stanisław Żaryn opublikował najnowsze ustalenia naszych służb ws. wspomnianych deportacji ukraińskich dzieci. Podkreślił, że ten barbarzyński proceder stanowi „jedną ze składowych popełnianej przez Rosjan zbrodni ludobójstwa na narodzie ukraińskim”.
Pięć scenariuszy deportacji dzieci z Ukrainy
Nie sposób precyzyjnie określić liczby deportowanych z Ukrainy dzieci, jednak z całą pewnością można mówić o setkach tysięcy. Nasi śledczy wyodrębnili pięć scenariuszy, które stosują Rosjanie:
- wywóz dzieci, których rodzice zginęli w wyniku działań wojennych;
- porywanie dzieci bezpośrednio z ich rodzin;
- rozdzielanie dzieci od rodziców w trakcie procedur filtracyjnych;
- zachęcanie rodziców znajdujących się w trudnej sytuacji ekonomicznej do wysłania dzieci do Rosji rzekomo na wakacje lub w celach leczniczych;
- wywóz do Rosji całych domów dziecka.
Dzieci są poddawane przymusowej rusyfikacji
Warto zwrócić uwagę, że dzieci są przymusowo osiedlane w regionach, które znajdują daleko od granicy ukraińsko-rosyjskiej. Wśród najczęściej pojawiających się destynacji pojawiają się regiony: Rostowa, Moskwy, Leningradu, Omska, Saratowa, Czelabińska czy też Sachalin.
„Po wywiezieniu do Rosji dzieci mają być poddawane rusyfikacji poprzez wydawanie im rosyjskich paszportów i umieszczanie na wychowanie w rosyjskich rodzinach. Rodzinom, które zdecydują się na adopcję ukraińskich dzieci, oferowane jest jednorazowe wsparcie” – tłumaczy Żaryn.
Proceder został wcześniej zaplanowany
Jest wiele przesłanek wskazujących na to, że proceder wywożenia ukraińskich dzieci do Rosji został zaplanowany ze znacznym wyprzedzeniem.
„Obecnie operacja realizowana jest zgodnie z wcześniej określonym zapotrzebowaniem poszczególnych regionów. Ponadto dekretem prezydenta Władimira Putina z maja 2022 r. wprowadzone zostały uproszczone zasady przyznawania rosyjskiego obywatelstwa dzieciom z Ukrainy – osieroconym i pozostającym bez opieki rodzicielskiej. W lipcu podobne regulacje objęły wszystkich obywateli Ukrainy” – uzupełnia Żaryn.
Czytaj też:
Te słowa Zełenski wymówił po polsku. Prezydent Ukrainy wspomniał Jana Pawła IICzytaj też:
Andrzej Duda z przesłaniem do Moskwy: Nie uda się wam nas skłócić