Wołodymyr Zełenski przebywa w środę 3 maja z wizytą w Finlandii. Podczas pobytu w Helsinkach prezydent Ukrainy zabrał głos w sprawie doniesień Rosji o ataku na Kreml. Z komunikatu rosyjskich służb wynika, że do ataku użyto dwóch bezzałogowych statków powietrznych. Rzecznik Kremla przekazał, że w wyniku ataku nikt nie został ranny – Władimira Putina miało w tym czasie nie być na Kremlu. O przeprowadzenie akcji oskarżono Ukrainę.
Kreml zaatakowany dronami? Wołodymyr Zełenski komentuje
Ukraiński przywódca ostro odpowiedział na te zarzuty. – Nie atakujemy Władimira Putina ani Moskwy, walczymy na naszym terytorium, bronimy naszych wsi i miast przed atakami – zapewnił. Zdaniem polityka rosyjski przywódca szuka wszelkich możliwych sposobów na zmotywowanie obywateli, ponieważ na froncie nie odniósł do tej pory żadnych sukcesów a jego armia ponosi ogromne straty.
W podobnym tonie wypowiedział się Mychajło Podolak. Doradca prezydenta Ukrainy ocenił, że „Rosja wyraźnie przygotowuje atak na dużą skalę”. Wspomniał, że w połowie kwietnia zatrzymano rzekomych sabotażystów na Krymie a teraz stwierdzono, że nad Kremlem latały ukraińskie drony.
Zapewnił, że jego kraj prowadzi działania wyłącznie obronne i nie próbuje atakować żadnych celów na terytorium Rosji. „Tego typu akcje nie rozwiążą problemów a tylko dadzą Rosji podstawy do usprawiedliwiania swoich zbrodniczych działań” – wyjaśnił.
Wojna w Ukrainie. Ataki na Chersoń
Podczas gdy oczy opinii publicznej są zwrócone na doniesienia Kremla o rzekomym zamachu na Władimira Putina, Rosjanie ostrzeliwują położony na południu Ukrainy Chersoń. Zaatakowany został m.in. dworzec kolejowy oraz supermarket. Łącznie zginęło co najmniej 21 osób a kolejne 48 zostało rannych.
W związku z nasileniem działań wojsk Władimira Putina, szef regionalnej administracji wojskowej w Chersonu Ołeksandr Prokudin ogłosił wprowadzenie godziny policyjnej. Będzie ona obowiązywać przed 58 godzin – od 5 maja od godziny 20 do 8 maja do godziny 6 rano.
Czytaj też:
Kreml został zaatakowany dronami? Jest reakcja UkrainyCzytaj też:
Ogromny pożar niedaleko Mostu Krymskiego. Rosyjskie władze podały przyczynę