Dramatyczne przemówienie Zełenskiego na szczycie Rady Europy. Ponowił apel o „skrzydła”

Dramatyczne przemówienie Zełenskiego na szczycie Rady Europy. Ponowił apel o „skrzydła”

Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego w Reykjaviku
Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego w Reykjaviku Źródło: PAP/EPA / ANTON BRINK HANSEN
W czasie przemówienia na szczycie Rady Europy w Reykjaviku prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił potrzebę wzmocnienia obrony powietrznej Ukrainy, w szczególności z pomocą zachodnich myśliwców.

Wołodymyr Zełenski połączył się zdalnie z uczestnikami szczytu Rady Europy. Przypomniał, że podczas ataku rakietowego we wtorek wieczorem ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 100 proc. pocisków wystrzelonych przez Rosję. Zaznaczył, że przyczyniły się do tego systemy obrony powietrznej, które kraje zachodnie dostarczyły Kijowowi.

– Rok temu nie mogliśmy zestrzelić większości rakiet terrorystów, zwłaszcza rakiet balistycznych. A kiedy pytam, czy możemy to zrobić teraz, czy możemy coś zrobić, gdy jesteśmy zjednoczeni i zdeterminowani, aby chronić życie, odpowiedź brzmi: my, w jedności, damy z siebie 100% w każdym przypadku – cytuje go Europejska Prawda.

Zełenski na szczycie w Reykjaviku. Apeluje o myśliwce

dodał, że terytorium Ukrainy jest duże i aby wyniki obrony powietrznej, takie jak ostatnie, stały się "regułą", jego kraj potrzebuje dodatkowych systemów obrony powietrznej i pocisków rakietowych.

– Potrzebujemy również więcej myśliwców, bez których żaden system obrony powietrznej nie będzie doskonały i jestem pewien, że to osiągniemy. 100% powinno być naszym punktem odniesienia. Musimy dać 0% agresorowi – podkreślił.

Islandia, która sprawuje przewodnictwo w Komitecie Ministrów Rady Europy, organizuje szczyt szefów państw i rządów, który zgromadził 46 państw członkowskich w dniach 16-17 maja w Reykjaviku. Jest to 4. szczyt Rady Europy od czasu jej utworzenia w 1949 roku.

Szczyt skupi się na jej podstawowych wartościach oraz wsparciu dla Ukrainy poprzez konkretne środki mające na celu osiągnięcie sprawiedliwości dla ofiar rosyjskiej agresji.

W tym tygodniu Wielkiej Brytanii zdecydował, że nie przekaże ukraińskiej armii należących do RAF myśliwców. Wołodymyr Zełenski nie wyjechał jednak z Londynu z pustymi rękami. Rishi Sunak po spotkaniu z prezydentem Ukrainy poinformował, że Wielka Brytania przekaże ukraińskiej armii drony bezzałogowe, co wywołało szybką reakcję Kremla.

Czytaj też:
Niespodziewana wizyta Zełenskiego we Francji. „Zwiększyć presję na Rosję”
Czytaj też:
Zełenski spotkał się ze Scholzem. Podziękował Niemcom za „fantastyczną solidarność”