W nocy z 21 na 22 maja Rosjanie bez ostrzeżenia uderzyli w Zaporoże. „O godzinie 03:34 Suspilne zgłosiło eksplozje w Zaporożu. Seria wybuchów miała miejsce także w Dnieprze. Obecnie w większości ukraińskich obwodów wydano ostrzeżenia o nalotach” – napisano na Telegramie.
Poważne straty w Dnieprze. Odłamki raniły kilka osób
Serhij Łysak, gubernator obwodu dniepropietrowskiego, którego Dniepr jest centrum administracyjnym, pochwalił obrońców i przekazał, że szczegóły będą przekazane w odpowiednim czasie. Agencja informacyjna RBC-Ukraina poinformowała, że w Dnieprze doszło do 15 wybuchów, a alarm przeciwlotniczy trwał ponad 90 minut.
Łysak na początku napisał, że „Dniepr przetrwał nocny atak”. Wcześnie rano nie było jasne, czy wybuchy były spowodowane systemami obrony powietrznej niszczącymi cele, czy też rosyjskimi rakietami lub dronami, które zdołały uderzyć w cele. W kolejnym wpisie Łysak dodał, że „niestety były także przyloty”. 27-latek został ranny.
„Kilka budynków jednostki ratowniczej zostało uszkodzonych. Wybuchły dwa pożary, które zostały już ugaszone. Zniszczonych zostało ponad 10 ciężarówek i samochodów osobowych, ponieważ uszkodzonych zostało wiele jednostek sprzętu specjalnego. Uszkodzonych zostało również 25 samochodów osobowych i 2 autobusy” – wyliczał poranne straty.
W rejonie synelnickim spadły szczątki rakiety i rosyjski dron. Do szpitala trafiły kobiety w wieku 52 i 70 lat, w sumie siedem osób zostało rannych. „3 domy prywatne i 9 budynków mieszkalnych zostało dotkniętych. A także – przedszkole, sklepy i budynki administracyjne. Spłonęło 6 samochodów” – napisał gubernator.
Eksplozje w Mariupolu
Tej samej nocy co najmniej dwie eksplozje wstrząsnęły tymczasowo okupowanym Mariupolem w obwodzie donieckim. Poinformował o tym Petro Andriuszczenko, doradca prawowitego mera miasta: „Co najmniej dwie eksplozje wstrząsnęły Mariupolem w nocy” – napisał krótko.
Ambasador Wielkiej Brytanii w Ukrainie napisał na Twitterze o nocnych atakach na Kijów, chociaż na tym etapie nie ma żadnych szczegółów na ich temat.
Czytaj też:
Wybuch na Krymie. Dźwięk eksplozji słyszano w sąsiednich wioskachCzytaj też:
Seria „bezprecedensowych ataków na Kijów”. Pod ostrzałem również Odessa