Telewizja Sky News, powołując się na źródła w służbach specjalnych poinformowała, że istnieją twarde dowody an to, że Iran sprzedał Rosji amunicję na potrzeby wojny w Ukrainie. Z Iranu na front miały trafić pociski artyleryjskie i czołgowe o łącznej wartości około 1 miliona dolarów.
Umowa na amunicję
Dowodem przedstawionym przez stację jest skan 16-stronnicowej umowy, na mocy której rosyjska armia miała pozyskać 40 000 pocisków 122 mm, 14 000 pocisków 152 mm i 10 000 pocisków 125 mm. Jednak w innym ujawnionym dokumencie liczby te są mniejsze. Wynika z niego że ostatecznie Iran przekazał rosyjskiej armii 1000 sztuk amunicji na kwotę 1 013 100 dolarów.
Były oficer brytyjskiej armii i ekspert w dziedzinie broni pułkownik Hamish de Bretton-Gordon w rozmowie ze Sky News wskazał, że kwota na jaką opiewa umowa jest dość duża, jak na wskazaną w dokumencie liczbę pocisków. – Miejmy nadzieję, że Irańczycy oszukują Putina – powiedział.
Telewizja dotarła do jeszcze jednego dokumentu. to pięciostronicowy kontrakt, na mocy którego Iran miał przekazać Rosjanom lufy do czołgu T-72 i do haubicy artyleryjskiej i amunicję. Łączna wartość tego kontraktu to 740 tysięcy dolarów.
Dziennikarze stacji podkreślają, że nie jest możliwa weryfikacja autentyczności pozyskanych dokumentów, ale ich źródło w służbach specjalnych twierdzi, że nie ma najmniejszych wątpliwości, że umowy są prawdziwe. Na wiarygodność treści dokumentów wskazują również eksperci, którzy podkreślają, że ich data 14 września 2022 pasuje do wcześniejszych doniesień o rzekomej transakcji między Rosją a Iranem.
Czytaj też:
Niespodziewany komunikat Kremla: Putin uważa negocjacje za korzystniejsze od kontynuowania wojnyCzytaj też:
Putin ma dość złych wiadomości. Odciął się od informacji o porażkach