W swoim nowym raporcie amerykański think tank pisze, że prezydent Rosji Władimir Putin podobno poparł propozycję wybranych rosyjskich blogerów wojennych, aby stworzyć grupę roboczą Administracji Prezydenta.
Prawdopodobnie ma to na celu zintegrowania prominentnych komentatorów rosyjskiej wojny w Ukrainie z prokremlowską przestrzenią informacyjną. „Grupa robocza miałaby podobno obejmować członków rosyjskiej administracji prezydenckiej i mieć na celu koordynację pomysłów dotyczących wojny w Ukrainie” – czytamy w raporcie ISW. Nie jest jednak jasne, czy i w jaki sposób rosyjscy blogerzy będą uczestniczyć w grupie roboczej administracji prezydenckiej.
Analitycy piszą, że przychylność Putina dla pomysłu utworzeniu takiej grupy roboczej sugeruje, że Putin zamierza nadal publicznie angażować się w prokremlowskich blogerów, próbując zwiększyć swoje poparcie w ultranacjonalistycznej społeczności. Kreml już wcześniej kooptował prominentnych blogerów powiązanych z Kremlem, oferując im oficjalne funkcje w Rosyjskiej Radzie Praw Człowieka i Mobilizacyjnej Grupie Roboczej, prawdopodobnie w zamian za wzmacnianie prokremlowskiej retoryki.
Nacjonalistyczni blogerzy w Rosji na celowniku?
Rosyjscy blogerzy narzekający na przebieg wojny w Ukrainie i nieudolność dowództwa to jedno z utrapień Władimira Putina. W styczniu komentatorzy pisali, że ataki nie są skuteczne i Rosja powinna być bardziej precyzyjna, jeśli chodzi o bombardowania. Miesiąc później słynny bloger Igor Girkin, znany jako „Striełkow” krytycznie odnosił się do sytuacji w Wuhłedarze. Pisał o „kretynach, którzy nie uczą się na własnych błędach i ubolewał nad utratą czołgów T-72B3 i T-80BVM oraz dobrze wyszkolonych jednostek.
Rządowa agencja RIA Nowosti informowała ostatnio o przesyłkach, które mogły być ostrzeżeniem dla krytyków. Uchodzący za eksperta wojskowego Konstantin Siwkow miał być pierwszym odbiorcą paczki z popiersiem marszałka Gieorgija Żukowa. Taki sam prezent z gipsu skrywał w swoim wnętrzu bombę, która 2 kwietnia 2023 r. zabiła blogera wojennego Władena Tatarskiego w kawiarni w Petersburgu.
Czytaj też:
Popierają wojnę ale mierzi ich nieudolność Kremla. To ich Putin obawia się najbardziejCzytaj też:
Prokremlowscy propagandyści w strachu. Przesyłki przypomniały im o losie Tatarskiego